×

Dramat w Wenecji! Dwa miesiące po ogromnej powodzi przyszła kolejna katastrofa

Ledwo Wenecja uporała się z jednym kataklizmem, niestety już boryka się z kolejnym. Po walce z ogromną powodzią, przyszedł czas na coś zupełnie odwrotnego. Co trapi mieszkańców Wenecji?

Po powodzi przyszła…

Tego chyba nikt się nie spodziewał. Jeden z najwyższych poziomów wody odnotowano w tym roku w Wenecji. Miasto kilka razy nawiedzała fala przypływów, z którymi walczyła cała Italia.

Po tym, jak skutki powodzi w Wenecji zostały usunięte gondole nie mają jak unosić się na wodzie. Przyczyna jest banalna, po prostu jej tam nie ma. Z powodu odpływu kanały miasta całkowicie wyschły!

Susza w Wenecji

Problem jest dość poważny, ponieważ część ciągów komunikacyjnych w Wenecji, to właśnie kanały. Tak niskiego poziomu wody jeszcze mieszkańcy tego miasta nie widzieli.

Jak podaje TVN meteo:

Najniższy poziom odnotowano w środę i niedzielę. Wyniósł on 50 cm poniżej zera wodowskazu.

Prognozy nie napawają optymizmem. Na deszcze, póki co, nie można liczyć. Co więcej, poziom wody może się jeszcze obniżyć.

Największa powódź w historii

Wenecja dwa miesiące temu zmagała się z największa od 50 lat powodzią. Zalane zostało 90% sklepów. Jednak nie tylko one. Ucierpiały hotele, lokale gastronomiczne, nisko położone domy mieszkalne, apteki, lodziarnie i wiele innych.

Nie można zapominać o tym, że turystyczny charakter Wenecji sprzyja rozwojowi małych przedsiębiorców. Właściciele i pracownicy lokali radzili sobie, jak mogli. Niektórzy nawet podawali do stołu… w kaloszach.

Wenecjanie kiedyś narzekali na nadmiar turystów. Teraz chcą, aby przyjeżdżali i swoim portfelem wsparli miasto, na które spadają klęski. Problem w tym, że Wenecja bez gondoli, a z błotem w kanałach nie jest dla nich atrakcyjna.

Susza w Wenecji? czy ktoś z was się tego spodziewał?

Źródła: www.o2.pl, www.national-geographic.pl
Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować