×

Julia Wróblewska cierpi z powodu fobii. „On siedzi pod moim łóżkiem”

Julia Wróblewska cierpi z powodu fobii. 22-latka wyznała to fanom kilka miesięcy temu na InstaStories. Na filmiku było ją widać w opłakanym stanie.

Julia Wróblewska cierpi z powodu fobii

Kto pamięta tę małą, śliczną dziewczynkę o blond włosach, słodkim uśmiechu i buźce aniołka? Julka Wróblewska była niezwykle rezolutną dziewczynką, która wiedziała, jak podbić serca widzów. Świetnie radziła sobie przed kamerami i najwyraźniej polubiła tę pracę, ponieważ postanowiła ją kontynuować również w dorosłym życiu.

Niestety, za swoją karierę Julka zapłaciła wysoką cenę. Już od dawna młoda aktorka pojawia się na portalach plotkarskich głównie ze względu na swoje problemy ze zdrowiem. Oglądamy ją w kiepskim stanie psychicznym, smutną, roztrzęsioną, zapłakaną, nieszczęśliwą.

Julia Wróblewska już wiele razy rozmawiała ze swoimi fanami na temat swoich problemów psychicznych. Mówi o tym, że ma ataki histerii, przechodzi załamanie nerwowe, że ludzie mają ją za wariatkę. Młoda aktorka przyznała się także do epizodów, które sprawiają, że staje się zagrożeniem dla samej siebie.

Gdyby ktoś mógł za pstryknięciem palca odjąć mi chorobę, oddałabym wszystko, tak jak Arielka swój głos. Oddałabym osiągnięcia, pieniądze, rozpoznawalność, wszystkie przywileje i benefity, które z tego mam bez wahania. Tylko błagam, niech ktoś to ze mnie wyjmie

– mówiła niedawno w mediach społecznościowych.

Takie słowa szokują i zasmucają, ale mogą dodać otuchy innym młodym ludziom, którzy borykają się z podobnymi zaburzeniami. Być może i dla Julki są formą terapii.

„Jak mam przegonić chrabąszcza?”

Kilka miesięcy temu 22-latka zwróciła się do swoich fanów o pomoc. Ponownie pokazała się na Instagramie roztrzęsiona i zapłakana. Chociaż czuła się zawstydzona swoją prośbą, było widać szczere przerażenie w oczach dziewczyny.

Okazuje się, że Julia Wróblewska zmaga się z paraliżującym lękiem przed… owadami.

Gdyby ktoś mógł mi powiedzieć, jak mam przegonić chrabąszcza z domu, bo mam straszną fobię, a on siedzi pod moim łóżkiem. I nie mogę się ruszyć – od piętnastu minut siedzę na łóżku. I tak jak ludzie mają arachnofobię i na sam widok pająka zamierają, ja tak mam z owadami, które nie widzą i się obijają, i się ich cholernie boję. Nie wiem dlaczego, ale się ich cholernie boję

– mówiła przerażona aktorka.

Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, a Julii pomogła przyjaciółka, która umieściła owada w butelce i wypuściła na wolność.

Warto podkreślić, że fobia, z powodu której cierpi młoda aktorka, została w 2013 roku zaklasyfikowana przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne jako jedno z zaburzeń nerwicowych. Niektórym zachowanie Julii może się wydawać irracjonalne i wręcz śmieszne. Jednak nikt, kto nie zetknął się z depresją lub nerwicą nie jest w stanie zrozumieć, jakie cierpienie i różnorodne objawy niosą z sobą te choroby.

Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Instagram

Może Cię zainteresować