Zwycięstwo Piotra Żyły w MŚ. Jak naprawdę zareagowały dzieci skoczka?

Zwycięstwo Piotra Żyły w MŚ zachwyciło kibiców skoków narciarskich. Jedną z najwierniejszych kibicek była oczywiście Marcelina Ziętek — obecna dziewczyna skoczka. A jak zareagowały jego dzieci?

„Nie muszę publikować gratulacji”

Nie od dzisiaj wiadomo, że relacje byłych małżonków nie należą do udanych. Justyna Żyła wykorzystuje każdą okazję, by wbić szpilę byłemu mężowi. Ten żyje nowym życiem u boku Marceliny Ziętek i raczej stroni od komentowania prywatnych spraw. Ale czasem i on wdaje się w dyskusję na temat przeszłości.

To Piotr Żyła ujawnił SMS-y od byłej żony.

Taki obrałam sobie cel i choćby nie wiem co, to zabiję k***ę. Nie będzie sz***a moich dzieci dotykała. I mówię ci całkiem poważnie, możesz to traktować jako groźbę, która oczywiście wedle polskiego prawa jest karalna i możesz to zgłosić na policję, ale powtarzam, zabiję s**ę! J***ny k***wiu, szm***u, robiłam wszystko, żeby dzieciom jak najmniej się ta sytuacja udzieliła

– miała pisać Justyna tuż po rozstaniu.

Rozwód przysporzył byłej żonie skoczka wielu fanów, którzy współczuli jej, że została porzucona dla młodszej kochanki i zdradzona (tak twierdziła Żyła).

Gdy Piotr Żyła odniósł głośne zwycięstwo w Obersdorfie, Justyna Żyła stwierdziła na Instagramie:

Wiele osób uważa, że jestem zobowiązana do publicznych gratulacji byłemu mężowi sukcesu – nie muszę publikować gratulacji pod publiczkę. Ilekroć gratulowałam mu sukcesów, zarzucano mi, że nie mogę o nim zapomnieć itd. Dlatego postanowiłam pogratulować mu prywatnie.

Celebrytka napisała również, że nie będzie więcej komentować tej sprawy.

Zwycięstwo Piotra Żyły w MŚ: co na to dzieci skoczka?

Justyna Żyła regularnie korzysta z mediów społecznościowych, by odnieść się do jej relacji z byłym mężem. Nawet gdy się zarzeka, że to ostatni komentarz, po nim często pojawia się kolejny. Inaczej zachowuje się były mąż Justyny Żyły.

Nie wiem, skąd ludzie biorą te rzeczy w Internecie. To, co się tam dzieje, jest czymś zupełnie innym od normalnego i realnego życia. A ja żyję realnie, a nie w Internecie. Nawet czasem nie wiem, co się dzieje w tym wirtualnym świecie, bo średnio mnie to interesuje

– powiedział Piotr, dopytywany przez dziennikarza portalu Onet Sport.

W dalszej części wywiadu Żyła dał się namówić na wyznanie odnoście swoich dzieci. Skoczek wyjawił, że na jego sukces zareagowały z entuzjazmem.

Oboje cieszyli się z medali, jakie zdobyłem w Oberstdorfie. Córka Karolina zaczęła jeździć na nartach. Grywa na pianinie i na flecie. Kuba zrobił sobie przerwę od skoków i nie wiem, czy jeszcze wróci. Chyba nie bardzo ciągnie go na skocznię

– zdradził skoczek.

Czy któreś z dzieci skoczka pójdzie w jego ślady?