Mama próbuje odciągnąć dzieci od telewizora. „Żenujące”
Mama próbuje odciągnąć dzieci od telewizora, choć właściwie powinniśmy powiedzieć, że… próbuje im zastąpić telewizor. Kobieta dokłada wszelkich starań, by zapewnić rozrywkę swoim dzieciom. Efekty? Szkraby są zapatrzone w mamę jak w obrazek, ale nie wszystkim podoba się obrana przez kobietę strategia.
Mama próbuje odciągnąć dzieci od telewizora
Słodycze, chipsy, telewizor, smartfon czy tablet — dla wielu dzieci to największe z pokus. Niektórzy rodzice hołdują zasadzie, że „wszystko jest dla ludzi” i pozwalają pociechom korzystać z tego, na co akurat mają ochotę. Ale nie ma co się oszukiwać: w wielu przypadkach chodzi po prostu o to, by zyskać, tzw. święty spokój i móc powrócić do swoich obowiązków.
Czasem maluch po prostu nie potrafi pogodzić się z odmową, co wyraża na wiele sposobów, m.in. głośnym płaczem, tupaniem i krzykami, co z każdą sekundą staje się coraz bardziej uciążliwe. I tu znów pojawia się pragnienie odzyskania „świętego spokoju”, czemu trudno się dziwić. Są jednak rodzice, którzy z godnym podziwu uporem starają się wychowywać dzieci np. bez komputera i telewizora. W dzisiejszych czasach jest to trudne, ale nie niemożliwe.
Jessi, na Instagramie znana jako @jessimeeks, jest mamą trójki małych dzieci. Jak sama przyznaje, w jej rodzinie panuje chaos, bywa bardzo ciężko, ale kluczem do sukcesu jest spore poczucie humoru i duży dystans do siebie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Humoru i dystansu w domu Jessi na pewno nie brakuje, o czym możemy się przekonać, oglądając materiały zamieszczane na Instagramie. Jeden z najnowszych filmików, choć krótki, wywołał spore zamieszanie. Widzimy na nim, że Jessi dwoi się i troi, żeby przykuć uwagę dzieci. Robi to, by skrócić ich czas oglądania telewizji. Plan mamy jest prosty: sama chce stać się wystarczającą rozrywką dla swoich pociech. Sądząc po tym, co widzimy na nagraniu, zachowanie Jessi przynosi rezultaty.
Wyświetl ten post na Instagramie
„Żenujące”
Na twarzach dzieci maluje się zdziwienie, ale zmieszane z uśmiechem. Maluchy siedzą bez ruchu, możemy zatem stwierdzić, że misja mamy została zakończona sukcesem. Przynajmniej na chwilę. Choć teoretycznie jest to powód do dumy, okazuje się, że nie wszystkim podoba się zachowanie Jessi. Są mamy, które nie wyobrażają sobie tak „pajacować”, byle tylko odwrócić uwagę dzieci od telewizora.
Nie musisz tego robić, dowiedzą się więcej oglądając telewizję.
Rozrywka czy po prostu szok? Ani jedno z nich nie mrugnęło przez cały czas.
Żenujące, kiedyś telewizja była normalną rzeczą.
Mam nadzieję, że moje zasady nie zmuszą mnie do robienia tego.
Wszyscy mówią, że nie pozwalają na oglądanie telewizji… Jestem prawie pewna, że wszyscy myślicie, że jesteście idealni, prawda? Kiedyś, kiedy rodzice palili przy swoich dzieciach, imprezowali na oczach dzieci, PBS był najlepszym kanałem, wszyscy jedli obiady i siedzieli przed telewizorem… tak, ci ludzie rządzą korporacjami i mają dzieci, i jest bardziej niż prawdopodobne, że wy jesteście ich wnukami i sami oglądacie tv! To nowe pokolenie jest irytujące!! Dzieciom nic nie będzie, przestańcie być tacy osądzający… nie jesteście lepsi od rodziców, którzy pozwalają na czas ekranowy…
– czytamy w komentarzach.
Wiele mam wypowiedziało się w podobnym tonie.
