Z jeziora wyłowiono zwłoki dwóch osób. Należą do miejscowych lekarzy

Zwłoki pary medyków w jeziorze zostały odkryte w sobotni wieczór przez policjantów. Zmarli pochodzili z sąsiedniego miasta. Jakie były okoliczności ich śmierci?

Przerażające znalezisko

W jeziorze Zawiniarz w okolicy Lubawy w województwie warmińsko-mazurskim policja odnalazła zwłoki małżeństwa lekarzy. Do odkrycia doszło w sobotę w godzinach wieczornych. Funkcjonariusze natknęli się na dryfujące na powierzchni wody zwłoki. Tuż obok znajdowała się łódka. Asp. Joanna Kwiatkowska, rzeczniczka iławskiej policji potwierdziła, że ciała należą do mieszkańców Iławy. Policja przy wsparciu prokuratury jest obecnie w trakcie ustalania okoliczności śmierci medyków. Ciała zabezpieczono i wkrótce zostanie przeprowadzona sekcja zwłok w celu określenia przyczyny zgonu.

Z oficjalnych informacji wynika, że sąsiad małżeństwa zawiadomił policję o zaginięciu lekarzy. Para przebywała na działce wypoczynkowej w pobliżu Lubawy. Mężczyzna zaczął się niepokoić, gdy dostrzegł, że medyków nie ma i nie jest w stanie nawiązać z nimi kontaktu. Gdy zauważył, że w garażu nie ma łódki wiosłowej, zaczął przypuszczać, że mogło wydarzyć się coś złego. Niedługo później okazało się, że jego podejrzenia były słuszne.

Zwłoki pary medyków w jeziorze

Prawdopodobnie już niebawem poznamy szczegóły wydarzeń, które rozegrały się na chwilę przed śmiercią medyków. Zwykle do wypadków na jeziorach dochodzi latem. Ostatnim głośnym zdarzeniem tego typu była śmierć dwójki osób na jeziorze Dargin.

Pamiętajmy, że istnieją pewne rzeczy, które są w stanie nas uchronić przed śmiercią w sytuacji wywrócenia łódki na jeziorze. Przede wszystkim szanse na przeżycie są uzależnione od pogody. Bardzo ważne jest, aby nosić kapok, a w chwili znalezienia się w wodzie, powstrzymać się od wpadania w panikę. Należy sprawdzić czy wszyscy pasażerowie znajdują się nad powierzchnią wody, a następnie zbliżyć się do brzegu i skontaktować z odpowiednią jednostką pogotowia ratunkowego. W sytuacji, gdy brzeg jest daleko, należy ocenić temperaturę wody i powietrza, porę dnia i siłę wiatru i zastanowić się czy bezpieczniejsze jest płynięcie do brzegu czy oczekiwanie na pomoc ze strony kogoś innego, kto ewentualnie widział incydent.