Żona Strasburgera zdradza, dlaczego zdecydowała się wyjść za 37 lat starszego mężczyznę

W tym roku 72-letni Karol Strasburger pojął za żonę 35-letnią Małgorzatę Weremczuk. Dużo młodsza partnerka i żona prowadzącego ” Familiadę” powiedziała, dlatego na męża wybrała dużo starszego mężczyznę.

Najpierw była wielka przyjaźń

Małgorzata przyznaje, że po upublicznieniu wiadomości o ślubie wylała się na nią fala krytyki. Nie zamierzała się wypowiadać w tej kwestii, jednak hejt, z którym się spotkała nieco ją przytłoczył.

W rozmowie z Fakt24 powiedziała, że to jej ostatnia wypowiedź na temat związku:

Jesteśmy parą, która stroni od blasku fleszy, nie uczestniczymy w zasadzie w żadnych imprezach poza branżowymi, sporadycznie udzielamy wypowiedzi, selekcjonujemy informacje prywatne, które docierają do wiadomości publicznej, nie robimy z życia reality show w social mediach. Hejt był i będzie, nie da rady z tym walczyć. Ja się tym już od dawna nie przejmuję, nie czytam i nie reaguję, bo w życiu kieruję się zasadą nieskupiania wokół siebie złych emocji

Od dawna ją krytykowano

Małgorzata została menadżerką Karola Strasburgera po śmierci jego żony w 2013 roku. Już wtedy spotkała się w krytyką. Była łączona z Karolem Strasburgerem chociaż wtedy nie było między nimi żadnej relacji. Ta rozwinęła się później.

Jak podkreśla, ludzie bardzo lubią mówić innym jak mają lub powinni żyć:

Mówi się o nas „następny Kazio Marcinkiewicz będzie”, albo „zrobi go jak Zelta na dziecko”, bo według stereotypu kobiety w moim wieku na pewno są bez wyższych wartości, nastawione egoistycznie „tylko i wyłącznie na interes i biznes”. A ja bronię kobiet, które ciężko pracowały na swoją pozycję zawodową, jak ja. Nie toleruję interesowności i traktowania drugiego człowieka jak bankomat. Gardzę graniem na ludzkich emocjach i kłamstwem dla korzyści materialnych. Należę do osób, które wciąż pracują i zarabiają i nie muszę tłumaczyć się też z relacji, jakie ustalamy między sobą bo jest to nasza prywatna sprawa. Ludzie lubią decydować za nas jak mamy żyć, choć sami nie tolerują krytyki

Uszanujcie naszą decyzję

Małgorzata bardzo prosi o uszanowanie jej decyzji. Krok, jaki podjęli razem w Karolem był kolejnym w ich relacji. Są najlepszymi przyjaciółmi, którzy chcą być ze sobą. Szczególnie uszczypliwe dla żony Starsburgera są pytania o potomstwo:

Drażniące są komentarze o dzieciach. Sugerowanie, czy komuś wolno posiadać dzieci, czy nie, czy jest w ciąży, czy będzie w ciąży, to są takie intymne tematy, że jeśli ktoś o tym sam nie mówi, to nikt nie ma prawa o tym pisać. My możemy dawać tylko przykład, że można żyć inaczej, że warto iść za sercem, wierzyć w miłość niezależnie od wieku – może kiedyś uda nam się pokazać, że ci wszyscy, którzy dziś nas hejtują po prostu się mylili. Żyjmy szczęśliwie, dla siebie i bliskich, szanujmy się i dajmy żyć innym

Marzenie pary się spełniło i zostali rodzicami. Nieco ponad miesiąc temu na świat przyszła ich córka Laura.