×

Wczoraj wieczorem zapadła decyzja Senatu w sprawie wyborów korespondencyjnych

Senat odrzucił ustawę dotyczącą głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 10 maja 2020 roku. Większość senatorów sprzeciwiła się wyborom korespondencyjnym. Teraz projekt trafi do Sejmu.

Wybory korespondencyjne odwołane?

Koncepcja wyborów korespondencyjnych od początku budzi wiele emocji. Panująca dezinformacja i liczne skandale takie jak wyciek kart do głosowania dodatkowo podsycają i tak napiętą już atmosferę. Wczoraj w Senacie około godziny 21:30 odbyło się głosowanie ws. ustawy mającej umożliwić przeprowadzenie głosowania korespondencyjnego. W głosowaniu wzięło udział 86 osób. 50 senatorów zagłosowało przeciw. Z kolei, 35 opowiedziało się za wyborami prezydenckimi w formie korespondencyjnej. 1 osoba wstrzymała się od głosu. Dzień przed głosowaniem, trzy połączone komisje senackie – ustawodawcza, praw człowieka i samorządu terytorialnego wystawiły rekomendację o odrzuceniu projektu w całości. We wniosku znalazło się sprawozdanie Aleksandra Pocieja z Koalicji Obywatelskiej, w którym zaznaczył, że:

Przeprowadzanie wyborów w trybie głosowania korespondencyjnego może nie być do końca bezpieczne dla wyborców.

Senator PO Krzysztof Brejza krótko podsumował głosowanie w opublikowanym przez siebie poście na Twitterze:

Senat odrzucił ustawę o pseudowyborach.

Na stronie Senatu ukazały się szczegóły na temat tego, jak głosowali Senatorowie. 42 osób z Koalicji Obywatelskiej; 3 z koła Koalicji Polskiej-PSL; 2 z Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy, 2 z koła senatorów niezależnych oraz 1 osoba niezrzeszona były za odrzuceniem ustawy. Przeciw odrzuceniu ustawy głosowało 34 senatorów PiS i jeden z KO – Władysław Komarnicki. Senator z klubu PiS Józef Zając należący do wchodzącego w skład Zjednoczonej Prawicy, Porozumienia Jarosława Gowina powstrzymał się od głosu. Udziału w głosowaniu nie wzięło 13 senatorów PiS oraz Lidia Staroń należąca do Koła Senatorów Niezależnych.

Co dalej?

Ustawa zostanie rozpatrzona w Sejmie. Aby stanowisko Senatu zostało odrzucone, wymagana jest bezwzględna większość głosów tzn. o jeden głos więcej, niż liczba wszystkich pozostałych głosów (przeciw oraz wstrzymujących się). Przypomnijmy, że ustawa o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta RP zarządzonych w 2020 r. została uchwalona przez Sejm 6 kwietnia. Projekt powstał z inicjatywy PiS i zakłada, że głosowanie będzie miało charakter korespondencyjny. Jan Maria Jackowski tłumaczy, że:

Jeśli upłynie 30 dni, a Senat nie przegłosuje ustawy, to trafi ona bezpośrednio na biurko prezydenta.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Fotografie: Twitter.com, Pixabay.com

Może Cię zainteresować