Wojsko Polskie wzywa rezerwistów! Ma to związek z aktualną sytuacją na wschodzie Europy?
Wojsko Polskie wzywa rezerwistów, ale nie wszystkich. Listy od Wojskowej Komisji Uzupełnień dostarczają listonosze. Celem wezwania jest aktualizacja przydziałów mobilizacyjnych. Czy ma to związek z obecną sytuacją na wschodzie Europy? „Rzeczpospolita” postanowiła to ustalić.
Wojsko Polskie wzywa rezerwistów
Powiadomienia od Wojskowej Komisji Uzupełnień roznoszą rezerwistom listonosze. Adresaci proszeni są o telefoniczny kontakt z WKU (a nie osobiste stawienie się) z powodu pandemii. Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, trzeba podać swoje dane kontaktowe i rozmiary potrzebne do dopasowania munduru.
Nie chodzi jednak o wezwanie rezerwistów na ćwiczenia, lecz o aktualizację ich przydziałów mobilizacyjnych. Muszą oni bowiem wiedzieć, gdzie się zgłosić w przypadku ogłoszenia mobilizacji lub wybuchu wojny.
#MuremZaPolskimMundurem ??♥️
Szacunek i wsparcie dla naszych Żołnierzy?? #WojskoPolskie pic.twitter.com/slMRhg4C9D— Marzena Brejnak ?ᕼᗩᑭᑭƳ???♥️ ??? ? (@MarzenaBrejnak) January 28, 2022
Czy ma to związek z sytuacją za wschodnią granicą?
„Rzeczpospolita” zapytała Zespół Prasowy Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, czy wezwania od WKU, które są obecnie rozsyłane do rezerwistów mają związek z konfliktem na Ukrainie.
Nadawanie przydziałów mobilizacyjnych żołnierzom rezerwy nie jest związane z aktualną sytuacją na wschodzie Europy. Jest to rutynowa działalność Sił Zbrojnych RP, realizowana planowo, w celu zapewnienia mobilizacyjnego uzupełnienia stanu osobowego jednostek wojskowych. […] Należy podkreślić, że jest to stały element przygotowywania SZ RP do realizacji zadań określonych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawie z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej
– brzmi odpowiedź, jaką Zespół Prasowy SG WP przesłał do gazety.
Poinformowano również, że wojsko nie planuje wzywać żołnierzy rezerwy na obowiązkowe ćwiczenia, ponieważ „w I kwartale 2022 roku wstrzymano realizację szkolenia rezerw osobowych, w ramach obowiązkowych ćwiczeń wojskowych” z powodu aktualnej sytuacji epidemicznej.
Z kolei na pytanie skierowane do resortu obrony, czy w przypadku wybuchu wojny na Ukrainie zostanie przywrócony pobór, dziennikarze „Rzeczpospolitej” usłyszeli następującą odpowiedź:
Obecnie w MON nie są prowadzone prace dotyczące przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej w ramach powszechnego obowiązku obrony.
Kilka lat temu znalazłam to zdjęcie w jakimś folderze
Bardzo mi się spodobało, pokazywałam Wam go wtedy.
Teraz tak aktualne.#DumaiSzacunek, #MuremZaPolskimMundurem @WojskoPolskie @Straz_Graniczna @terytorialsi pic.twitter.com/2LJpjhbYL5— Cyntia Harasim (@Cyntia_Harasim) January 27, 2022
WKU wszczyna postępowania administracyjne wobec osób, które mają w dyspozycji pojazdy np. typu SUV
Wojsko może odebrać Ci samochód. Pierwsze osoby dostały już pisma.
Mieszkający we wschodniej części krajów posiadacze samochodów typu SUV (szczególnie z napędem na cztery koła) takich jak Dacia Duster, Peugeot 3008, Renault Kadjar, Toyota RAV4, Volkswagen Tiguan, Hyundai Tucson czy Kia Sportage, otrzymują pisma, w których są wzywani do czasowego oddania samochodu do dyspozycji wojsk zlokalizowanych w danym regionie. Depozyt może (nie musi) mieć miejsce w przypadku mobilizacji lub wojny.
