Ważyła 17 kilogramów. Dzięki odpowiedniemu leczeniu przeszła wielką metamorfozę
Ważyła 17 kilogramów. Dziś cierpiąca na anoreksję kobieta w ogóle nie przypomina dawnej wersji siebie. To nie do wiary, że jeszcze nie tak dawno nawet nie pamiętała o tym, aby jeść. Jej ciało było tak słabe, że z trudnością wstawała z łóżka.
Stres i podekscytowanie
29-letnia dziś Kristina Karyagina ma za sobą dramatyczne chwile. Kobieta pochodząca z Barnaułu w Rosji przez długie lata zmagała się z problemami z wagą. Wszystko zaczęło się już w czasach szkolnych. Dziewczyna tak bardzo stresowała się egzaminami, że w trakcie przygotowań do nich w ogólne przestawała jeść. Gdy bliscy oraz przyjaciele zachęcali ją, aby coś zjadła, tłumaczyła się niedoborem czasu oraz ekscytacją z powodu nadchodzącego testu.
Jej postępowanie miało fatalne skutki. W efekcie długotrwałego niedożywienia organizm Kristiny uległ wyniszczeniu. Nie miała siły na nic, ponieważ jej waga wynosiła 17 kilogramów! Mając zaledwie 22 lata, kobieta przypominała staruszkę. Mama Kristiny wiedziała, że jej córka nie zdoła samodzielnie wygrać z chorobą, dlatego podjęła radykalne kroki. Wybrała się z nią do lekarzy w celu rozpoczęcia leczenia, które przywróci dziewczynie normalny, zdrowy wygląd.
Niestety początkowo nawet sami lekarze nie wiedzieli w jaki sposób namówić Christinę do terapii. Karyagina zgłosiła się do programu „Niech mówią”, w którym zwierzyła się ze swoich problemów z odżywianiem. Ten występ stał się początkiem jej drogi do normalności. Po pojawieniu się w show jej sprawą zainteresował się profesjonalny psycholog. Mężczyzna stwierdził, że leczenie dziewczyny trzeba rozpocząć od zmiany sposobu jej myślenia. Miał rację, ponieważ już po kilku spotkaniach świadomość Kristiny na temat jedzenia uległa zmianie. Karyagina stopniowo zaczęła odzyskiwać chęci do życia i normalnego spożywania posiłków.
Wyświetl ten post na Instagramie
Ważyła 17 kilogramów
Wraz z rozwojem terapii kobieta zaczęła przybierać na wadze. Zwiększała się przy tym jej pewność siebie. Za sprawą spotkań z innymi dziewczynami, które mierzą się z podobnymi schorzeniami, zrozumiała jak może zwalczyć chorobę. Była to dla niej dodatkowa motywacja w walce o zdrowy wygląd. W chwili obecnej Kristina waży już prawie 30 kilogramów. Choć mogłoby się wydawać, że jest to nadal niewiele, to trzeba przyznać, że nie przypomina już dawnej wersji siebie. Kobieta nie spoczywa na laurach i robi co w jej mocy, aby całkowicie wyjść z zaburzeń odżywiania. Jej historia poruszyła całą Rosję. Stała się także pretekstem dla influencerek, aby nagłośnić zagrożenia, jakie wiążą się z nadmiernym promowaniem szczupłych sylwetek.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
