×

Chce upodobnić się do kosmity. Wytatuował ciało, obciął sobie nos, usta i uszy

Mali chłopcy często marzą o tym, by w przyszłości zostać superbohaterem. Francuz Anthony Loffredo ma 33 lata i nadal odważnie realizuje swoje marzenia. Tyle że mężczyzna che upodobnić się do… kosmity. By osiągnąć cel, wytatuował już całe ciało, obciął sobie nos, usta i uszy. Teraz ludzie uciekają na jego widok.

Chce upodobnić się do kosmity

Ponoć kosmici są wśród nas, ale Anthony Loffredo chyba zbyt dosłownie potraktował sensacyjne doniesienia. Nie czekając na to, aż spotka jakiegoś przybysza z kosmosu, postanowił, że sam upodobni się do kosmity i… chyba trochę za bardzo odleciał.

Nie wiemy, czy Anthony Loffredo dogadałby się z zielonymi ludzikami, bo sam nazywa siebie „czarnym kosmitą”. Zdeterminowany mężczyzna wytatuował całe ciało, usunął sobie uszy, fragment nosa i kilka palców. Dla „lepszego” efektu, spiłował i pomalował zęby, a także rozszczepił język. Ostatnio usunął też górną wargę i wszczepił sobie pod skórę implanty. Ale to dopiero początek. Anthony twierdzi, że jego przemiana jest obecnie gotowa w 46 proc. i już planuje kolejne kroki. Mężczyzna planuje m.in…. amputację zdrowej nogi. Na swoją przemianę Anthony wydał jak dotąd ponad 30 tys. dolarów.

Ludzie uciekają na jego widok

Anthony twierdzi, że był nieszczęśliwy w swoim poprzednim ciele, a metamorfoza dodała mu pewności siebie i sprawiła, że zdecydowanie lepiej się czuje w kontaktach międzyludzkich.

Niektórzy są zdania, że w mojej obecności czują się lepiej z własnym ciałem

– przekonuje.

Sęk w tym, że 33-latek chyba nie ma zbyt wielu okazji ku temu, by się przekonać, jak odbierają go ludzie. Niezwykła metamorfoza przysporzyła mężczyźnie problemów. Jak sam przyznaje, ludzie uciekają na jego widok.

czasem, gdy chcę zjeść w restauracji, obsługa mówi, że nie może siedzieć na zewnątrz

– mówi Anthony.

Moje życie to ciągła walka. Każdego dnia spotykam nowych ludzi, którzy mnie nie rozumieją, a jednocześnie chcą osądzać. Takie jest życie, nie każdy wszystko rozumie. Ja sam nie rozumiem wielu rzeczy o ludziach

– dodaje.

Mężczyzna skarży się też na problemy ze znalezieniem pracy. Mimo to jest zdeterminowany i zamierza kontynuować swoją przemianę. Twierdzi, że sprawia mu satysfakcję fakt, że ludzie się go boją.

Często się mnie boją, a ja podsycam ich strach, zachowując się dziwnie.

– opowiada Loffredo. Jednocześnie przekonuje, że lubi, gdy ludzie odbierają go jako normalnego gościa z pracą, rodziną, przyjaciółmi i dziewczyną.

Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), www.facebook.com

Może Cię zainteresować