×

Trojaczki obroniły tytuł inżyniera tego samego dnia! Niecodzienna uroczystość

Takiej obrony na Politechnice Śląskiej w Gliwicach jeszcze nie było. Trojaczki obroniły tytuł inżyniera tego samego dnia! To był potrójny sukces i potrójna radość. Siostry studiowały na Wydziale Górnictwa, Inżynierii Bezpieczeństwa i Automatyki Przemysłowej.

Wykładowcy mylili siostry

Początki bywały trudne. Nie tyle dla samych sióstr, co dla wykładowców i kolegów z roku, którzy czasami mieli problem z rozróżnieniem trojaczek. I nie ma w tym nic dziwnego – wystarczy rzut oka na zdjęcie, by się przekonać, że Natalia, Dorota i Judyta są do siebie łudząco podobne.

Jak zaczynałyśmy studia, to każdy reagował z takim lekkim szokiem, wszyscy byli bardzo zaskoczeni

– przyznają siostry Chowaniec z Frydku.

Wykładowcy żartowali, że nie mają pewności czy egzamin zdaje np. Dorota czy Judyta. Ale nie było szans na zamianę, bo egzaminy zdawałyśmy w tym samy czasie

– opowiada Natalia.

Na szczęście z czasem koledzy zaczęli rozróżniać, z którą z sióstr mają akurat do czynienia. Ale siostry są podobne nie tylko z wyglądu. Mają także podobne zainteresowania. Natalia, Dorota i Judyta studiowały na Wydziale Górnictwa, Inżynierii Bezpieczeństwa i Automatyki Przemysłowej Politechniki Śląskiej, mieszkały w akademiku. Siostry studia wybrały nieprzypadkowo. Jak podkreślają, uczelnia ma bardzo dobre opinie.

Poza tym od zawsze interesowała nas geografia, geologia i przyroda, a nasz tata i dziadek byli górnikami, więc kontynuujemy rodzinne tradycje

– opowiadają trojaczki, cytowane przez TVN24.

Trojaczki obroniły tytuł inżyniera tego samego dnia!

Dziś każda z sióstr przed nazwiskiem może już użyć tytułu „inżynier”. Trojaczki obroniły tytuł i to nie na trójkę, a na piątkę! Takiej obrony na Politechnice Śląskiej jeszcze nie było.

Studentki realizowały odrębne tematy, które dotyczyły charakterystyki geologicznej na potrzeby różnych projektów budowlanych

– mówi promotor i opiekun naukowy absolwentek prof. dr hab. inż. Małgorzata Labus.

Dziewczyny są do siebie bardzo podobne i muszę przyznać, że nie było łatwo je rozróżnić. Szkoda, że studia pierwszego stopnia trwają tak krótko, bo kontakt był ograniczony ze względu na pandemię. Na szczęście udawało nam się wyjeżdżać na prace terenowe i w takich bezpośrednich warunkach lepiej się poznawać. Na pewno zapamiętamy je na długo.

– dodaje.

Dziewczyny mają zamiar kontynuować studia na Politechnice Śląskiej na kierunku geoinżynieria i eksploatacja surowców. Po nich chciałyby podjąć pracę w zawodzie, w przedsiębiorstwie geologiczno-inżynierskim.

Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), Facebook

Może Cię zainteresować