Nietypowy skutek uboczny karmienia piersią. Mama pokazała film
Nietypowy skutek uboczny karmienia piersią. Pewna mama trójki dzieci postanowiła podzielić się z innymi kobietami tym, co ją spotkało po wykarmieniu swoich maluchów. Jej film na TikToku widziało już ponad 4 miliony osób. Wiele pań, do których dotarł, dziękuje jej za niego. Dlaczego? Przeczytajcie sami!
Jakie są skutki uboczne karmienia piersią?
Linda Jones jest mamą trojaczków. Maluchy przyszły na świat na początku stycznia w 34. tygodniu ciąży. Kobieta miała problemy z nadciśnieniem, dlatego konieczne było wcześniejsze rozwiązanie za pomocą cięcia cesarskiego. Oczywiście w związku z tym, że dzieci były wcześniakami, umieszczono je na oddziale intensywnej terapii. Sprawiło to, że Linda nie mogła karmić ich piersią. Nie chciała dać jednak za wygraną i co chwilę odciągała pokarm. Nie było to jednak wcale takie proste. W rozmowie z Today.com młoda mama zdradziła:
Podczas pierwszego odciągania pokarmu, udało mi się zdobyć tylko odrobinę siary (pierwsze mleko tuż po porodzie). A potem nic się nie działo. Specjalista od laktacji powiedział mi, bym dalej próbowała odciągać pokarm, więc robiłam to dalej co 2-3 godziny. Ale pompowałam tylko powietrze — mleko nie wypływało
Kobieta wyznaje, że sprawiało jej to przerażający ból. W dodatku jej piersi były bardzo nabrzmiałe. Zdecydowała, że pokaże innym, co dokładnie się stało z jej ciałem.
Sprawiało mi to ogromny ból, a moje pachy i piersi były nienaturalnie wręcz nabrzmiałe. Opublikowałam to, ponieważ pomyślałam, że może jestem jedną z niewielu osób, które przez to przeszły, bo nikt tak naprawdę o tym nie mówi… Rozmawiałam z lekarzami i niektórzy z nich nie mieli nawet pojęcia o istnieniu czegoś takiego
@keepin.up.with.3joneses Engorged! #exclusivepumping #pumping #postpartum #milk #engorged #colostrum #lactation #lactationhelp #breastfeed #momlife #tripletpregnancy #newborn ♬ Stories 2 – Danilo Stankovic
Karmienie piersią – nietypowy objaw
Jak się okazało, Linda Jones nie jest jedyną kobietą, którą spotkało coś podobnego. Pod opublikowanym przez nią video inne kobiety pisały:
Dlaczego nikt nigdy o tym nie mówi?
Miałam tak samo!
Jestem bardzo wdzięczna za ten filmik. Też właśnie urodziłam i przytrafiło mi się to samo
Jednak co właściwie przytrafiło się Lindzie? W rozmowie z Today.com wyjaśnia to pielęgniarka i konsultantka laktacyjna Dominique Weiss. Według jej słów tkanka gruczołowa piersi rozciąga się aż do pach. Właśnie dlatego obrzęk pojawił się także i w tym miejscu. Zaznaczyła, że po prostu rozmieszczenie komórek zrazikowych, czyli tych odpowiedzialnych za produkcję mleka jest różne:
Wszystkie kobiety mają zraziki, ale ich rozmieszczenie jest kwestią indywidualną. Tak jak wszyscy jesteśmy różni i każda ma inny rozmiar miseczki i kształt piersi, tak samo rozmieszczenie zrazików również może być inne
Dominique Weiss twierdzi, że w takim przypadku pomocne mogę okazać się zimne okłady, które z pewnością przyniosą krótkotrwałą ulgę. Jednak najważniejsza jest konsultacja z lekarzem.
