×

Teraz martwe ryby w jednym z polskich jezior. To już kolejny taki przypadek!

Śnięte ryby w Jeziorze Średzkim wywołały poruszenie wśród mieszkańców Środy Wielkopolskiej. Gdy spacerowicze zauważyli, co dzieje się w zbiorniku wodnym, powiadomili służby. Kąpielisko zamknięto i pobrano próbki wody oraz gleby. Wyniki badań mają wyjaśnić przyczynę śnięcia ryb. „Na razie nie mamy podstaw, by uznać, że mogło tu dojść do jakiegoś przestępczego procederu” – przekonuje rzeczniczka policji.

Śnięte ryby w Jeziorze Średzkim

13 sierpnia ogłoszono, że Komendant Główny Policji wyznaczył milion złotych nagrody za pomoc w wykryciu sprawców katastrofy ekologicznej, wywołanej skażeniem Odry. Pod koniec lipca zauważono bowiem w rzece martwe ryby. Zaczęły również padać bobry, ptaki i kraby. Sytuacja zrobiła się dramatyczna.

Najprawdopodobniej to człowiek jest przyczyną tego zjawiska. To albo nieodpowiedzialność, albo po prostu usuwanie jakichś ścieków w sposób nieuprawniony

– powiedział na sobotniej konferencji prasowej wiceminister MSWiA Maciej Wąsik.

A dwa dni później służby interweniowały w zupełnie innym miejscu, ale również z powodu śniętych ryb. Po tym, jak mieszkańcy Środy Wielkopolskiej wszczęli alarm, ze względów bezpieczeństwa zamknięto miejskie kąpielisko. Sanepid pobrał próbki wody, a policjanci zabezpieczyli martwe ryby oraz próbki gleby.

Otrzymaliśmy zgłoszenie w tej sprawie o godz. 7.28 [w poniedziałek – przyp. red.]. Na miejscu pierwsza pojawiła się straż pożarna, która ogrodziła zbiornik taśmą. Na miejscu pojawili się też przedstawiciele sanepidu i Wojewódzkiego Inspektoratu Środowiska

– poinformowała TVN24 asp. sztab. Edyta Kwietniewska, rzeczniczka policji w Środzie Wielkopolskiej.

Co spowodował śnięcie ryb w Jeziorze Średzkim?

Wyniki badań zebranych materiałów powinny wyjaśnić, co było przyczyną śnięcia ryb w Jeziorze Średzkim. Wstępne ustalenia nie zakładają, że doszło do jakiegoś przestępczego procederu.

Będziemy wyjaśniać tę sprawę. Natomiast trzeba wziąć pod uwagę, że Jezioro Średzkie jest zbiornikiem zamkniętym i zwykle, przy wyższych temperaturach pojawiały się tu śnięte ryby. Kluczowe będą wyniki badań. Na razie nie mamy podstaw, by uznać, że mogło tu dojść do jakiegoś przestępczego procederu

– mówi rzeczniczka policji.

Jak informuje Mariusz Duda, dziennikarz „Głosu Powiatu Średzkiego”, z jeziora wyciągnięto około 25 kilogramów śniętych ryb. Na miejscu obecny był burmistrz miasta.

Temperatura wody w zbiorniku osiągnęła 29 stopni Celsjusza. W ubiegłym roku jesienią również odnotowano w tym zbiorniku śnięte ryby. Wówczas wyłowiono ich 1,3 tony

– podaje Duda.

Jezioro Średzkie to sztuczny zbiornik wodny, który jest regularnie badany przez sanepid. Ostatnie badanie stanu jakości wody przeprowadzono w piątek, wówczas nie wykryto żadnych nieprawidłowości.

Źródła: tvn24.pl, wiadomosci.wp.pl
Fotografie: Twitter, Maps Google

Może Cię zainteresować