Francja, Włochy i Grecja toną! Powódź w Wenecji była tylko początkiem krytycznej sytuacji
Powodzie pustoszą Europę. Żywioł wody zaatakował nasz kontynent i zbiera żniwo wśród ludzi oraz infrastruktury. Ludzie są przerażeni i boją się wychodzić z domów. Internet obiegły dramatyczne zdjęcia z wielu zakątków naszego kontynentu.
Powodzie pustoszą Europę
Żywioł zaatakował z pełną siłą i doprowadził do dewastacji wielu budynków oraz infrastruktury drogowej. Niestety powódź spowodowała śmierć kilku osób i istnieje szansa, że liczba ta się zwiększy.
Francja
We Francji zginęły dwie osoby, a co najmniej jedna zaginęła. Wysokie wody powodziowe zatapiały samochody i zamieniły drogi w rzeki. Ulewne deszcze wywołały falę powodziową w dwóch departamentach: Var oraz Alpy Nadmorskie na południowym wschodzie kraju.
Lokalni urzędnicy z południowego regionu Var znaleziono jedno ciało we wsi Le Muy, na północ od wybrzeża Morza Śródziemnego we Francji. Znaleziono go w pobliżu miejsca, w którym ponton ratunkowy z trzema członkami straży pożarnej i trzema cywilami wywrócił się w sobotę, a jeden z cywilów zgłosił później zaginięcie.
A civil defence helicopter taking part in rescue operations in flooded areas in France on Monday
Drugie ciało mężczyzny po pięćdziesiątce znaleziono w wiosce Cabasse w samochodzie, jak podały lokalne władze, nie podając dalszych szczegółów. Trzeci mężczyzna w wieku 70 lat wciąż był zaginiony w wiosce Saint-Antonin-du-Var po wyjściu w nocy w ulewnym deszczu.
Grecja
Cztery osoby zginęły W Grecji, gdzie ulewy nawiedziły zachodnią część kraju, powodując osunięcia ziemi, powodzie i zakłócenia w transporcie. Dwie pierwsze ofiary utonęły w poniedziałek o świcie, gdy podczas burzy i ulewnego deszczu zatonęła ich żaglówka na przystani w miasteczku Antirio. Dwie kobiety zginęły później w poniedziałek, gdy sztorm dotarł do wysp we wschodniej części Morza Egejskiego. Jedna z nich utonęła na wyspie Kos, druga przebywała w pokoju, który znajdował się w piwnicy budynku i został zalany. Zerwała się także autostrada łączącą Ateny z portowym miastem Patras.
Włochy
Najbardziej dotkniętym regionem we Włoszech była Alessandria na południu Turynu, gdzie ewakuowano 200 osób, a 600 pozostawiono bez opieki. Według włoskich mediów zginęła jedna kobieta. Kolejnych 500 osób ewakuowano dalej na północ w Dolinie Aosty, gdzie drogi były zamknięte z powodu ryzyka lawin. W północnych Włoszech znaleziono kobietę martwą po tym, jak rzeka Bomida zmiotła samochód. Ratownicy szukają także potencjalnych ofiar po tym, jak osunięcie się ziemi spowodowało zawalenie się odcinka podwyższonej drogi w pobliżu zalanego miasta Savona.
#Maltempo #Oristano #25novembre, acqua e fango invadono la carreggiata della SP 15 a Santu Lussurgiu: #vigilidelfuoco al lavoro per la rimozione degli ostacoli sulla carreggiata pic.twitter.com/Cb1AZ3OdNs
— Vigili del Fuoco (@emergenzavvf) November 25, 2019
Nie przestaje wzrastać poziom wody w rzece Ticino w Lombardii, w pobliżu Pawii Na ulicach miasta jest 15 centymetrów wody. Część mieszkańców postanowiła się ewakuować.
[wp_quiz id=”963″]
Wiekowe miasto pod wodą
W wyniku nadmiernej ilości opadów, najbardziej ucierpiała Wenecja. Wszystko zaczęło się w nocy z wtorku na środę 13 listopada, gdy poziom wody osiągnął najwyższy od 53 lat poziom 187 centymetrów. Zalane zostało 90% sklepów. Jednak nie tylko one. Ucierpiały hotele, lokale gastronomiczne, nisko położone domy mieszkalne, apteki, lodziarnie i wiele innych.
Nie można zapominać o tym, że turystyczny charakter Wenecji, sprzyja rozwojowi małych przedsiębiorców. Dla rodzinnych biznesów może oznaczać to koniec interesu. Szef tamtejszego rządu powiedział, że „Stoimy w obliczu apokaliptycznego zniszczenia”. Wiele zabytków zostało zalanych i w dużej mierze zniszczonych.