Ponowne otwarcie galerii handlowych nastąpi lada dzień. Czy to koniec obostrzeń?
Ponowne otwarcie galerii handlowych nastąpi już niebawem. Polacy będą mogli rozpocząć zakupowe szaleństwo przed nadchodzącymi Świętami Bożego Narodzenia. Przy okazji nastąpi zniesieni kilku innych obostrzeń. Co dokładnie się zmieni?
Ponowne otwarcie galerii handlowych
Zbliżający się Adwent to okres, w którym większość Polaków prowadzi już przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Zakupy żywnościowe, wybieranie prezentów i dekoracji świątecznych to nieodłączny element oczekiwania na narodziny Jezusa. Bez wątpienia w tym roku Święta będą wyglądały zupełnie inaczej z powodu epidemii koronawirusa. Zwykle już o tej porze roku galerie handlowe i sklepy RTV AGD kipiały od klientów. Ze względu na wprowadzone przez Rząd obostrzenia od 7 listopada centra handlowe świecą pustkami. Już niebawem ma się to zmienić, bowiem 30 listopada ma nastąpić zniesienie zakazu ich działalności. Póki co, wszelkie informacje na ten temat mają charakter spekulacji. Mówi się, że otwarciu galerii handlowych będzie towarzyszyło wprowadzenie limitu jednej osoby na 15 metrów kwadratowych. W trakcie zakupów konieczne będzie zachowanie ścisłych zasad bezpieczeństwa sanitarnego tj. odstępu min. 1,5 metra, zasłanianie twarzy oraz używanie środków dezynfekcyjnych.
Drugie odmrażanie gospodarki
Od momentu wprowadzenia obostrzeń, związanych z handlem w galeriach handlowych oraz w sklepach meblowych, sprzedawcy krytykowali rząd. Byli oburzeni tym, że po raz kolejny zmiany zostały ogłoszone zaledwie kilka godzin przed wejściem w życie. Protestowali także kupujący, którzy uważają, że ograniczenie możliwości handlu nie ma wpływu na ilość zakażeń koronawirusem i niezależnie od obostrzeń następuje ciągły wzrost liczby zgonów z powodu COVID-19.
Teraz rząd zamierza znieść część obostrzeń. W ramach powtórnego odmrażania gospodarki, miałoby zostać przywrócone funkcjonowanie lokali gastronomicznych. Restauracje mogłyby działać w określonych godzinach np. do godziny 19:00 – 20:00. W pozostałych godzinach możliwe byłoby wyłącznie kupowanie żywności na wynos. Pojawiają się także głosy o otwarciu siłowni, basenów i sal do ćwiczeń. We wspomnianych miejscach miałby obowiązywać rygor sanitarny. Właśnie w takiej formie miałby odbywać się handel już do końca roku. Na razie nie ma jednak pewności, że rzeczywiście obostrzenia zostaną zniesione, ponieważ minister zdrowia Adam Niedzielski sprzeciwia się odmrażaniu gospodarki. Jeden ze współpracowników premiera Morawieckiego w rozmowie z WP.pl miał powiedzieć:
Dla galerii handlowych okres świąteczny to ok. 30-40 proc. przychodów w całym roku. To również wpływy do budżetu, odmrażanie gospodarki. Przy odpowiedzialnym podejściu do przestrzegania sanitarnych rygorów jesteśmy w stanie wyjść na przeciw przedsiębiorcom.
