×

Pierwsza żona wspomina Krzysztofa Krawczyka. Ujawniła, jaki był naprawdę!

Pierwsza żona wspomina Krzysztofa Krawczyka ze łzami w oczach. Grażyna Krawczyk wiele zawdzięcza zmarłemu piosenkarzowi. Nawet, gdy nie byli już małżeństwem, artysta nie przestawał jej wspierać. Pomógł jej w wyjątkowo trudnej sytuacji.

Szkolna miłość

Śmierć 74-letniego Krzysztofa Krawczyka była wielkim zaskoczeniem dla wszystkich Polaków. Nadal wiele osób nie może dojść do siebie po informacji o odejściu wielkiego piosenkarza. W sieci od dłuższego czasu trwają też dywagacje na temat prawdziwej przyczyny zgonu Krawczyka.

Jakiś czas temu głos zdecydowała się zabrać pierwsza żona Krzysztofa Krawczyka. 76-letnia kobieta postanowiła opowiedzieć o tym, jak wyglądała jej relacja z artystą. Para poznała się w 1962 roku w Łodzi, gdzie oboje uczęszczali do tego samego liceum wieczorowego. W wywiadzie udzielonym portalowi Pomponik Grażyna Krawczyk opowiadała:

Dołączył do nas w trakcie nauki, spojrzał na mnie i już wiedziałam, jak to się skończy. Odtąd tylko on odprowadzał mnie po szkole do domu i nosił za mnie teczkę.

Krawczykowie tworzyli związek przez 7 lat. Pobrali się w 1962 roku. Po pewnym czasie wyjechali z Łodzi i zamieszkali w Warszawie. Niestety ich związek nie potoczył się tak, jak tego oczekiwali. W końcu wzięli rozwód. Mimo to nadal utrzymywali ze sobą kontakt. Grażyna Krawczyk w jednej z rozmów z dziennikarzami wyznała, że Krzysztof nawet po rozstaniu jej pomagał jej.

Mieliśmy sympatyczne i pełne szacunku relacje i tych samych przyjaciół. To zasługa Krzysztofa.

Pomoc mimo wszystko

10 lat temu Grażyna Krawczyk znalazła się w wyjątkowo trudnej sytuacji materialnej. Zupełnie niespodziewanie kobieta padła ofiarą dzikiej reprywatyzacji. Gdy czynsz wzrósł gigantycznie, nie miała środków, aby za niego płacić. Wówczas były mąż wyciągnął do niej pomocną dłoń. Krzysztof Krawczyk co miesiąc dawał jej 1000 złotych.

Pierwsza żona piosenkarza bardzo przeżyła jego śmierć. Na wieść o jego odejściu powiedziała:

Czuję smutek i żal. Odszedł człowiek, który miał wielkie serce. Był po prostu dobry i mówię to z pełną świadomością, choć nie pochwalam jego niektórych wyborów. Całe życie stałam w cieniu, z szacunku do tego, co było i się skończyło.

Pierwsza żona wspomina Krzysztofa Krawczyka

Główną przyczyną rozstania piosenkarza z pierwszą żoną była zdrada z jego strony. Krzysztof Krawczyk porzucił żonę po tym, jak okazało się, że jego ówczesna kochanka, Halina Żytkowiak jest z nim w ciąży. Grażyna Krawczyk dość dobrze zniosła ich rozstanie.

Przepraszał mnie, ale wybrał matkę swojego dziecka. Czy słusznie, nie mnie to oceniać. Uszanowałam jego wybór, choć byłam zrozpaczona, bo bardzo kochałam mojego męża i widziałam, że i on miał wyrzuty sumienia

– wyznała.

Niestety małżeństwo Krawczyka i Żytkowiak także się rozpadło. Tym razem zdrady dopuściła się żona piosenkarza.

Gwiazdy wspominają Krzysztofa Krawczyka. Poruszające słowa

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować