×

Oliwia ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” już brała udział w show? Mamy zdjęcia

Oliwia ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” stanęła przed szansą na wspólne życie z Łukaszem. Tymczasem uważni fani programu twierdzą, że dziewczyna już raz pojawiła się w tym reality-show, cztery lata temu w pierwszym sezonie. Jak to możliwe?

Kontrowersyjny program

„Ślub od pierwszego wejrzenia” należy do szerokiej oferty modnych ostatnio programów, w których uczestnicy szukają miłości na oczach milionów telewidzów. Jednak w przeciwieństwie do „Sanatorium miłości” czy „Rolnik szuka żony”, w show TVN-u wszystko zaczyna się od ślubu, a potem napięcie ma, w założeniu, rosnąć.

Raz się udaje, innym razem nie, ale najważniejsze, że program zdobył rzeszę fanów przejętych losami uczestników. Niektórzy śledzą kolejne edycje tak uważnie, że są w stanie rozpoznać osoby, które pojawiają się w nim nie po raz pierwszy.

Ostatnio weterankę show rozpoznali w osobie Oliwii, która w czwartym sezonie wzięła ślub z Łukaszem. Czy wyniknie z tego związek na dłużej, trudno na razie gdybać, w każdym razie ślub mieli piękny.

Para budzi sporo kontrowersji, szczególnie obrywa się Oliwii, jednak jej nowo poślubiony mąż bohatersko staje w jej obronie, co raczej dobrze wróży ich małżeństwu. Teraz jednak będą musieli zmierzyć się z kolejną falą plotek. I wcale nie chodzi o wpadkę Oliwii na weselu.

Oliwia ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia”

Uważni widzowie rozpoznali Oliwię w siódmym odcinku pierwszego sezonu „Ślubu od pierwszego wejrzenia”, w którym wystąpiła jako koleżanka Natalii, żony Jacka. Trudno nie podziwiać spostrzegawczości fanów, bo kobieta pojawia się tam na chwilę, na dodatek w ciemnej scenerii baru z bilardem. Mimo to opinia, że to ta sama osoba zyskuje na popularności.

Gorzej, jeśli okazałoby się na przykład, że jest zawodową statystką, bo nic tak skutecznie nie podważa wiarygodności takich programów, jak tego rodzaju plotki. Przed takim problemem stanęli rok temu producenci pierwszego sezonu „Sanatorium miłości”. W jednej z uczestniczek, Wiesławie Kwiatek widzowie rozpoznali zawodową statystkę, mającą za sobą występy w Na dobre i na złe, Samym życiu i Gliniarzach.

Widzom puściły nerwy po odkryciu, że Wiesia wzięła także udział w programie Nieoczekiwana zmiana w Polsat Cafe, gdzie wystąpiła ze swoim (rzekomym?) partnerem. A w Sanatorium miłości ta sama Wiesława podawała się za singielkę od 16 lat. Mocno wtedy zazgrzytało…

Miejmy nadzieję, że z Oliwią nie będzie podobnie. Ostatecznie nic nie stoi na przeszkodzie, by po czterech latach od mignięcia w 1. sezonie doszła do wniosku, że show TVN-u jest jednak najlepszym miejscem na szukanie miłości i zdecydowała się zostać jego uczestniczką. To nawet brzmi prawdopodobnie.

Myślicie, że to rzeczywiście ta sama osoba?

 

 

Źródła: www.rmfmaxxx.pl, www.instagram.com, player.pl
Fotografie: TVN Player (miniatura wpisu), Instagram, Player

Może Cię zainteresować