×

Ojciec Rydzyk musi stanąć przed sądem. Chodzi o wydawanie publicznych pieniędzy

Ojciec Rydzyk przed sądem pojawić się musi. Nie udało mu się uniknąć odpowiedzialności i sprawa wyląduje na sali sądowej. Czy to jednak oznacza, że duchownego spotkają konsekwencje?

Ojciec Rydzyk przed sądem

Nie tak dawno informowaliśmy, że rusza proces najsłynniejszego polskiego duchownego. Wielu obserwatorów myślało, że uniknie on sprawy, jednakże ostatecznie Ojciec Rydzyk przed sądem stanie. Sprawa dotyczy kwestii finansowania oraz nieprzejrzystości instytucji, którymi zarządza Ojciec Dyrektor. Dzisiaj oficjalnie rusza proces karny w tej sprawie.

Oskarżycielem jest stowarzyszenie Watchdog, zajmujące się monitorowaniem i kontrolowaniem wszelkich wydatków publicznych. Sprawdzają oni także, co robią władze rejonowe i krajowe, i czy te działania są zgodne z prawem. Naprzeciwko nich w roli oskarżonego stoi fundacja Lux Veritatis zarządzana m.in. przez o. Tadeusza Rydzyka. Funkcjonująca od 1998 roku skupia się głównie na działaniach związane z kulturą i sztuką, jest także bezpośrednio związana z telewizją Trwam.

Sprawa związana jest z faktem, że Lux Veritatis bardzo zazdrośnie strzeże swoich informacji odnośnie wydawanych pieniędzy publicznych. To po wielu latach zaprowadziło fundację na salę sądową.

Długoletnia sprawa i miliony złotych w tle

Cała sprawa ciągnie się od 2016 roku, gdy stowarzyszenie Watchdog wystąpiło do fundacji o ujawnienie jej wydatków. Chodziło rzecz jasna o te, które zostały pokryte z publicznych pieniędzy. Jednakże nie uzyskali oni odpowiedzi i skierowali sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Tam orzeczono, że doszło do złamania prawa i fundacja Lux Veritatis musiała zapłacić 1000 złotych grzywny. Przed wyrokiem udostępniła ona dane, jednak były niepełne.

Wykaz wskazuje, że w okresie od października 2015 roku do czerwca 2016 roku fundacja Rydzyka otrzymała od państwa 1 391 147 zł! A mówimy tutaj wyłącznie o małym okresie. Wiele osób zarzuca fundacji, że ta wykorzystuje obecny rząd Prawa i Sprawiedliwości do wyciągania publicznych pieniędzy. Jednakże Tadeusz Rydzyk oraz podmioty mu podległe skutecznie starają się o dotacje od wielu lat.

Ciężko jednoznacznie przewidzieć wynik sądowej batalii. Jak sądzicie Tadeusz Rydzyk i jego fundacja odpowiedzą za zatajanie informacji publicznych?

Źródła: wiadomosci.wp.pl, wiadomosci.gazeta.pl, www.money.pl
Fotografie: Twitter, twitter.com

Może Cię zainteresować