Mama 12-letniego Archiego nadal walczy. Przysięga użyć metody usta-usta
Ta historia rozdziera serce. Mama 12-letniego Archiego nadal walczy o ukochanego synka. Dramatyczna walka toczy się na oczach całego świata. 3 sierpnia Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił wniosek rodziców Archiego o odroczenie odłączenia chłopca od aparatury podtrzymującej życie. Zrozpaczona Hollie Dance przysięga, że użyje metody usta-usta, jeśli szpital odłączy chłopca od tlenu.
Mama 12-letniego Archiego nadal walczy
Można powiedzieć, że Archie Battersbee jest jedną z ofiar mediów społecznościowych. Chłopiec wziął udział w wyzwaniu „Blackout Challenge” z TikToka. Polegało ono na tym, by podduszać się aż do utraty przytomności. W wyniku niebezpiecznej „zabawy” śmierć poniosło co najmniej siedmioro dzieci (poniżej 15. roku życia).
Archie od kwietnia pozostaje w śpiączce. Chłopiec przebywa w szpitalu w Whitechapel we wschodnim Londynie. Jest utrzymywany przy życiu dzięki lekom oraz aparaturze medycznej, w tym respiratorowi. Sęk w tym, że — zdaniem lekarzy — utrzymywanie chłopca przy życiu jest bezcelowe, ponieważ u dziecka nastąpiła śmierć mózgowa.
Zgodnie z rekomendacją lekarzy, w poniedziałek miało dojść do odłączenia chłopca od aparatury podtrzymującej życie, jednak rodzice Archiego nie pogodzili się z tą decyzją. Zapowiedzieli, że zamierzają walczyć i zwrócili się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka o anulowanie decyzji lekarzy oraz sędziów. Ale i ETPC stwierdził, że nie będzie ingerował w wyrok Sądu Najwyższego (sędziowie orzekli, że nie ma perspektyw na poprawę stanu zdrowia chłopca).
Devastated mother of Archie Batersbee, 12, vows not to „give up the fight” after judge rules he should no longer be kept on life support https://t.co/LyV4gPsi5B
— LBC (@LBC) June 13, 2022
„Będziemy walczyć do końca”
Rodzice Archiego nie zgadzają się z opinią lekarzy, ani z decyzją sędziów. Wniosek do ETPC potraktowali jako ostatnią deskę ratunku.
Złożyliśmy obietnicę Archiemu, będziemy walczyć do końca. A Archie wciąż walczy […].Nie wierzę, że jest coś” godnego „w planowaniu śmierci Archiego”. Dla mnie byłoby to najbardziej traumatyczne rozwiązanie
– napisali w oświadczeniu.
I chociaż rodzice chłopca znów musieli się pogodzić z ogromnym rozczarowaniem, nie zamierzają się poddawać. Po kolejnych perturbacjach, Archie miał zostać odłączony od aparatury w czwartek o godz. 11. Stało się jednak inaczej. Rodzice złożyli do Sądu Najwyższego wniosek o przeniesienia chłopca do hospicjum. Jak twierdzą, walczą o „godną śmierć” dziecka. Medycy twierdzą, że stan chłopca jest niestabilny i nie powinno się go przenosić do innej placówki.
Mama Archiego mówi, że modli się, by sędziowie zezwolili na przeniesienie chłopca do hospicjum. Kobieta zapowiada, że użyje metody usta-usta, jeśli będzie to konieczne.
Jeśli Archie nie otrzyma tlenu, jeśli kiedyś zostaną odłączone urządzenia podtrzymujące życie, będę nadal podawać mu tlen
– zapowiada Hollie Dance.
Modlę się, żeby Sąd Najwyższy podjął słuszną decyzję
– dodaje kobieta.