×

Ogromny wąż na śmietniku w Cieszynie! Straż miejska interweniowała

Ogromny wąż przy śmietniku znajdującym się na chodniku to widok, który może wywołać dreszcze. Wydawać by się mogło, że taki obraz możemy zobaczyć jedynie w filmach. Otóż nie! Niecodzienne zgłoszenie otrzymali strażnicy miejscy z Cieszyna w woj. śląskim, gdzie ktoś porzucił węża na jednej z tamtejszych ulic.

Ogromny wąż przy śmietniku w Cieszynie. Interweniowała straż miejska

W minioną sobotę dyżurny straży miejskiej w Cieszynie odebrał nietypowy telefon. Ktoś poinformował, że w rejonie kosza na śmieci przy ul. Solnej znajduje się ogromny wąż, którego ktoś prawdopodobnie podrzucił. Brzmiało niczym głupi żart, nie mniej jednak zgłoszenie wymagało interwencji w trybie pilnym. Na miejsce natychmiast wysłano patrol interwencyjny, który przystąpił do interwencji.

Co się okazało? Ktoś pozwolił sobie na głupi żart

Podczas kontroli strażnicy stwierdzili, że wąż nie daje żadnych oznak życia… z pewnością miał do tego prawo, gdyż okazał się tylko zwykłym pluszakiem

– przekazała straż miejska.

Funkcjonariusze przyznali, że w swojej pracy mają do czynienia z różnymi interwencjami, ale ta z pewnością zostanie w ich pamięci na dłużej. Straż miejska do ostatniej chwili wierzyła, że uda jej się spotkać egzotyczne zwierzę, o którym została poinformowana. Nie przypuszczali, że będzie to jedynie dobrze wykonana, pluszowa zabawka. Prawdopodobnie za zgłoszenie odpowiedzialna była osoba, która podrzuciła „zwierzaka”.

Choć całe zdarzenie miało dość humorystyczny wymiar, a co najważniejsze, nikomu nie stała się krzywda – w końcu ciężko, żeby miał wyrządzić ją pluszowy miś. Warto mieć świadomość, że w tym samym czasie straż miejska mogła dostać inne, zdecydowanie bardziej poważne zgłoszenie, gdzie byłaby pilnie potrzebna. Tego typu żarty wydają się być więc zupełnie nie ma miejscu.

Niezwykły gość na parkingu w Łodzi. Właściciel auta wezwał straż miejską

Do niecodziennej sytuacji doszło jakiś czas temu na parkingu przy ul. malowniczej w łodzi. Kierowca jednego z samochodów zobaczył pod kołem swojego auta… bobra. Tym razem nie był to tylko pluszowy miś a nieproszony gość. O szczegółach całej sytuacji przeczytasz TUTAJ.

Źródła: info112.pl
Fotografie: info112.pl (miniatura wpisu), info112.pl

Może Cię zainteresować