×

Esmeralda oskarża Bartka B. o pobicie. Jego oświadczenie stawia sprawę w innym świetle

Odpowiedź napastnika Esmeraldy. Takiego obrotu spraw chyba nie spodziewał się nikt. Jedna z sióstr Godlewskich kilka dni temu umieściła w sieci poruszające nagranie, z którego dowiadujemy się, że miała zostać pobita. Na dowód tego pokazywała siniaki na całym ciele, w tym także na twarzy. Zapłakana i ewidentnie zdezorientowana, starała się wytłumaczyć, co się stało, ale z drugiej strony nie chciała tego robić, bo jak sama powiedziała: „Boję się, że nie dożyję jutra”.

Całe to zdarzenie wygląda bardzo dramatycznie i aż ciężko uwierzyć, że mogło dojść do takiego aktu przemocy. Co się stało?

Esmeralda za to, co ją spotkało, obwinia przyjaciela domu. Bartek Bartnicki jest przez nią wymieniony z imienia i nazwiska. Z tego, co mówi celebrytka, to lekarz, od którego wynajmowała do tej pory mieszkanie. Przy okazji powiedziała także, że winna temu wszystkiemu jest także Magda, jedna z sióstr, która miała wciągnąć ją do „złego światka”. Aby jeszcze skompromitować siostrę, wrzuciła film, na którym Magda pozuje toples.

Z Bartkiem skontaktował się portal Fakt.pl, aby poznać zdanie drugiej strony. Jaka jest odpowiedź napastnika Esmeraldy? Czy faktycznie za takiego się uważa?

Fakt24.pl zdobył oświadczenie, z którego wynika, że słowa Esmeraldy odbiegają od prawdy. Wspomniał także o tym, że nigdy wcześniej nie był jej partnerem.

W odpowiedzi na filmy zamieszczone na Instagramie przez Monikę (Esmeraldę) Godlewską oświadczam, iż przedstawione przez nią wydarzenia nie miały miejsca. Nie pobiłem jej i nigdy jej nie groziłem. Nie byłem i nie jestem jej partnerem. Rozumiem, że dla pozostania popularną osobą w mediach musi zamieszczać wzbudzające sensację i dużą oglądalność filmy, zdjęcia i posty. Jestem jednak zszokowany wymyśloną narracją i przedstawionymi nieprawdziwymi informacjami, jak to ma miejsce w ciągu kilku ostatnich dni

Sprawą zajmuje się Anna Kubala, która także zajęła stanowisko w sprawie:

W nawiązaniu do opublikowanych przez panią Monikę (Esmeraldę) Godlewską filmów w mediach społecznościowych podjęte zostaną wszelkie niezbędne działania na drodze prawnej, mające wykazać, iż nie doszło do opisanych w filmach czynów. Przekazane materiały, które posłużą jako dowody, według mojej oceny wskazują, iż pan Bartłomiej nie dokonał zarzucanych mu czynów. W ciągu kilku najbliższych dni podjęte zostaną działania przed odpowiednimi organami wymiaru sprawiedliwości, o czym będziemy na bieżąco informować

Myśleliście, że sprawa przyjmie taką formę? Czekamy na dalsze wyjaśnienia

Bezsprzecznie na ciele Esmeraldy widać obrażenia. Pojawia się tylko pytanie, kto jej to zrobił i jeśli to nie Bartek, to dlaczego zdecydowała się zrzucić winę na niego?

Może Cię zainteresować