Nowy przedmiot w polskich szkołach. Czy rzeczywiście jest potrzebny uczniom?
Nowy przedmiot w polskich szkołach. Ministerstwo Edukacji Narodowej zdecydowało, że od zbliżającego się, nowego roku szkolnego uczniowie pierwszych klas liceów oraz techników będą uczyć się dodatkowego przedmiotu. Ich rozkład zajęć będzie teraz bardzo napięty.
Nowy przedmiot w polskich szkołach
Pomimo trwającej epidemii koronawirusa i braku pewności, co do tego czy w przyszłym roku szkolnym będzie możliwość prowadzenia nauczania stacjonarnego, czy będzie kontynuowana edukacja zdalna, MEN wprowadza zmiany w planie kształcenia młodzieży.
Z pewnością poszerzenie liczby przedmiotów nie przypadnie do gustu uczniom. Młodzi ludzie już teraz bowiem narzekają na nadmiar nauki. Zgodnie z decyzją Ministerstwa Edukacji Narodowej od września w planie zajęć uczniów pierwszych klas liceum oraz technikum znajdzie się łacina i kultura antyczna. Nowa podstawa programowa została już poszerzona o ten przedmiot.
Nauka wymarłego języka w połączeniu z treściami na temat czasów antycznych, które przekazywane są na lekcjach historii na pewno okaże się sporym obciążeniem dla nastolatków. Dotychczas języka łacińskiego i kultury antycznej uczyli się wyłącznie uczniowie wybranych klas. Można było go wybrać spośród plastyki, filozofii i muzyki. Odtąd o tym, który z przedmiotów będzie nauczany w szkole, zadecyduje dyrekcja szkoły. Oznacza to, że w rzeczywistości nie zwiększy się ogólna liczba godzin lekcyjnych, a jedynie liczba przedmiotów do wyboru. Zgodnie z podstawą programową tygodniowo będzie się odbywać 1 godzina lekcyjna przedmiotu.
Co będzie nauczane?
Podczas zajęć z języka łacińskiego, uczniowie będą uczyć się czytania nieskomplikowanych tekstów łacińskich, pochodzących z różnych epok. Duży nacisk będzie kładziony na znajomość podstawowych faktów dotyczących twórczości wybranych autorów piszących po łacinie. Uczniowie będą budować świadomość relacji pomiędzy językami używanymi w Europie i wykorzystywanymi przez nie alfabetami. Oprócz tego, na zajęciach znajdzie się czas na rozwijanie rozumienia dziedzictwa antyku grecko-rzymskiego.
Wiele osób zarzuca MEN, że wprowadzanie takiego przedmiotu jest bezzasadne i że istnieje wiele innych obszarów wiedzy, w których wskazane byłoby kształcenie młodzieży. Anna Ostrowska, rzecznik prasowy MEN tłumaczy, jaki jest cel nauczania języka łacińskiego:
Celem zajęć jest również pokazanie uczniom oddziaływania języka łacińskiego oraz kultury grecko-rzymskiego antyku na języki i kulturę europejską wieków późniejszych. Podstawa programowa ma przede wszystkim dać nauczycielom szansę wykształcenia wśród uczniów przekonania z jednej strony o doniosłości, z drugiej – o atrakcyjności tych humanistycznych zagadnień
Urzędnicy przekonują, że łacina to język, którym „elity posługiwały się przez stulecia, a którego odczytanie wymaga specyficznych kompetencji”. Dla porównania, w pierwszej klasie liceum lub technikum dla uczniów realizujących program podstawowy przewidziana jest zaledwie jedna godzina biologii, geografii, fizyki czy chemii.
Czy zatem język łaciński zajmuje ten sam poziom ważności, co przedmioty znajdujące zastosowanie w życiu codziennym?
