Koronawirus w Polsce 1 stycznia. Sytuacja zaczyna się stabilizować?

Koronawirus w Polsce 1 stycznia 2021. Pomimo świąt Bożego Narodzenia oraz Sylwestra, dzienna liczba zakażeń nadal utrzymuje się na podobnym poziomie. Czy to efekt rozpoczęcia szczepień?

Nikt nie chce się szczepić

Wbrew zachętom do szczepień, które nieustannie pojawiają się w mediach, grono osób deklarujących chęć do poddania się zabiegowi, wciąż się nie powiększa. Zgodnie z planem, na pierwszy ogień mieli pójść lekarze. Od początku epidemii mówi się bowiem, że to oni ze względu na specyfikę swojej pracy mają największą styczność z wirusem. Często to właśnie medycy odpowiadają za roznoszenie choroby na swoich kombinezonach ochronnych.

Lekarze i pielęgniarki mają jednak świadomość, że stworzona w pośpiechu szczepionka nie została jeszcze odpowiednio przetestowana. W trakcie jej opracowywania nie sprawdzono interakcji substancji z lekami ani nie przeprowadzono prób na zwierzętach. Brak dowodów na jej bezpieczeństwo i skuteczność sprawia, że ludzie boją się o swoje zdrowie i życie. Dyrektorka jednego ze szpitali przyznaje, że medycy nie są entuzjastycznie nastawieni do szczepień.

Lekarze mówią, że wolą jeszcze się nie deklarować.

Podobnie jest w innych miejscach. W szpitalu powiatowym na południu Polski gotowość do zaszczepienia przejawia zaledwie 30 procent personelu.

Nie chcą chipa?

W środowisku medycznym coraz częściej pojawiają się podejrzenia, że obecność chipa w szczepionkach wcale nie musi być teorią spiskową. Jedna z pracownic szpitala klinicznego przyznaje, że krążą obawy dotyczącego tego, co na prawdę znajduje się w szczepionce.

W moim najbliższym zespole pielęgniarek i położnych pracują 44 osoby, chętnych do szczepień jest 8. Jedna pielęgniarka twierdzi, że „prędzej umrze niż da sobie wszczepić chip, który będzie ją śledził”.

Joanna Marczok wyjaśnia, że ciągłe pojawianie się sprzecznych informacji sprawia, że ludzie nie ufają już rządzącym.

Ludzie nie ufają już niczemu. W jednym ze śląskich szpitali, gdzie pracuje moja przyjaciółka, lekarka 75 proc. personelu medycznego odmówiło szczepienia.

A jak wygląda obecnie sytuacja epidemiczna w Polsce?

Koronawirus w Polsce 1 stycznia

W pierwszym w tym roku raporcie dotyczącym koronawirusa, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 11 008 nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia z województw:
mazowieckiego (1453),
wielkopolskiego (1249),
pomorskiego (1027),
kujawsko-pomorskiego (967),
zachodniopomorskiego (951),
śląskiego (885),
warmińsko-mazurskiego (825),
łódzkiego (704),
dolnośląskiego (647),
lubelskiego (388),
małopolskiego (388),
lubuskiego (343),
podlaskiego (307),
podkarpackiego (261),
świętokrzyskiego (192),
opolskiego (179).

242 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Jak czytamy w komunikacie MZ, w ciągu ostatniej doby zmarło 400 kolejnych pacjentów z Covid-19:

Z powodu COVID-19 zmarły 122 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 278 osób.

Ogólna liczba zakażonych koronawirusem: 1 305 774/28 956 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).

Resort zdrowia podał również informację na temat osób zaszczepionych przeciwko Covid-19 w Polsce.

Życząc wszystkiego dobrego w Nowym 2021 Roku, informujemy, że mamy 47,6 tys. osób zaszczepionych.