Prezesa koronawirus się nie ima? Jarosław Kaczyński poszedł w niedzielę na mszę do kościoła
Najwyraźniej prezes ma immunitet antywirusowy! Jarosław Kaczyński poszedł na mszę do kościoła i nie obawiał się koronawirusa.
Kaczyński poszedł na mszę do kościoła
Obecny rząd zdominowany przez członków Prawa i Sprawiedliwości od kilkunastu dni bombarduje nas informacjami o kwarantannie. Najwyraźniej jednak potęga prezesa jest większa niż rządu, bowiem Jarosław Kaczyński wybrał się w niedzielę do kościoła. Czarna limuzyna zaparkowała pod kościołem św. Benona. Wybór nieprzypadkowy, bowiem ten Święty jest patronem chorych. Kaczyńskiemu towarzyszyli także ochroniarze.
Według lokalnych doniesień polityk modlił się o Polskę i zdrowie dla obywateli. Warto jednak przypomnieć, że arcybiskup Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski prosi, aby liczba osób na mszy, nie przekraczała 50 osób. Udzielił także dyspensy wszystkim, którzy obawiają się koronawirusa. Istnieje także możliwość przyjęcia Komunii Świętej duchowo.
Zastępca rzecznika PiS wypowiedział się w tej sprawie
Czy to odpowiedzialne zachowanie i dobry przykład dla tysięcy wyborców? Biorąc pod uwagę odezwę władz kościelnych w Polsce trudno tak twierdzić. Wysłano zapytanie do zastępcy rzecznika prasowego PiS, Radosława Fogiela. W rozmowie z Super Expressem powiedział:
Udział w mszy czy inne praktyki religijne są zupełnie prywatnymi sprawami każdego człowieka, dotyczy to też polityków czy członków partii, więc nie będę się na ten temat wypowiadał.
