×

Raper Jędker ogłosił swój upadek, by zdobyć pieniądze na spłatę długów. Pomógł mu Sokół – kolega i milioner

W swoim czasie Jędker uchodził za jednego z popularnych polskich raperów. Dziś 43-latek sięgnął dna. Ogromne zadłużenie i problemy ze zdrowiem sprawiły, że podjął decyzję o zakończeniu kariery.

Upadek rapera

Jakiś czas temu Jędker, a właściwie Andrzej Wawrykiewicz opublikował na swoim Instagramie post, w którym przyznał się do tego, że pomimo wielu lat pracy w branży muzycznej nie dorobił się niczego (nie ma nawet własnego lokum) i posiada długi sięgające ponad 162 000 zł. Przypomnijmy, że raper urodzony w 1977 roku w Warszawie zyskał sławę przede wszystkim za sprawą występów z Sokołem w zespole hip-hopowym WWO, którego był współzałożycielem. W latach 1997–2011 należał do warszawskiej grupy ZIP Skład. Od 2006 do 2013 roku brał udział w występach zespołu muzyki tanecznej Monopol. Największym hitem grupy był utwór „Zodiak na melanżu”, z którym muzycy zrobili wielką furorę w polskich dyskotekach i remizach. Niestety, przerzucenie się na disco polo okazało się zgubne dla Jędkera.

Jędker wychodzi z długów

Niedawno raper ogłosił w poście opublikowany na Instagramie, że ostatecznie kończy karierę. Wspomniał w nim o swoich problemach finansowych i braku własnego domu. Zaznaczył przy tym, że nigdy nie miał problemów alkoholowych ani nie był narkomanem. Po prostu życie ułożyło się w niefortunny dla niego sposób.

Nie jestem ćpunem też ani alkoholikiem, który wszystko przepił. Zapowiedziałem, że jak album X nie „zaskoczy” będę musiał skończyć automatycznie karierę. Pozdro wszystkim odbiorcom rap, a nie rap agencyjnego, który ten prawdziwy rap wykończył. (…) Nie mam jak się leczyć, brak meldunku już od 2013, brak ubezpieczenia. Bo zawsze jest jakieś „ale” w tym kręgu, którego nie spełniam.

Raper narzekał również na własne długi spowodowane m.in. porażkami na scenie muzycznej, które sięgają aż 162 tys. zł.

Dług wobec zarządu mienia Skarbu Państwa, zasądzony mi, jest nie do spłacenia. Odsetki od kilku lat rosną, a komornik mówi: 'nic nie mogę zrobić w tej sprawie, z nimi pan nie wygra’. (…) Dam jakoś sobie radę albo zdechnę. Życie. Fenomen. Lata lecą. Mam dziś ich już 42.

Jędker chcąc nagłośnić swoją sytuację, spotkał się z youtuberem Borysem Kaltermanem i opowiedział o tym, jak w rzeczywistości uporał się z długami. Okazuje się, że otrzymał sporą pomoc od swojego kolegi z zespołu, Wojtka Sokoła.

Przyjaźń, która nigdy się nie kończy

W filmiku udostępnionym na YouTube, Jędker zwierzył się, że Sokół to jedna z nielicznych osób, która nigdy nie odwróciła się od niego. Teraz przyjaciel z dawnych lat wyciągnął do niego pomocną dłoń.

Wojtek sobie polemizował o pewnych rzeczach, mówił pewne rzeczy, ale nie ubliżał jak cała reszta. Wczoraj się odzywał, że ma jakąś dla mnie pomoc. Oferuje pomoc w sensie prawniczym, żeby ogarnąć moją sytuację długów, za co jestem mega wdzięczny.

Warto zauważyć, że Sokół jest nie tylko współwłaścicielem wytwórni płytowej Prosto Label i marki odzieżowej Prosto, ale również twarzą Samsunga i Johnniego Walkera. Na swojej muzyce dorobił się fortuny, o czym sam wspomina w jednym z ostatnich utworów, mówiąc: „wydany hajs liczę w bańkach”.

Jędker to zaplanował?

Wygląda na to, że Jędker celowo podzielił się z internautami swoją historią zarówno na Instagramie jak i na YouTube, licząc na to, że znajdzie się ktoś kto zechce go wspomóc finansowo. Co więcej, Jędker zapowiadał koniec kariery, a teraz ogłosił, że wkrótce zamierza wydać książkę oraz zawalczyć w Fame MMA przeciwko Wujkowi Samo Zło.

Chcę swobodnie przejść do klatki, do Fame MMA i wyjaśnić Wujkowi pewne rzeczy. Jeśli włodarze federacji się z nami dogadają, no bo rozumiem, że Wujek też jest zainteresowany tą walką skoro temat nie uciekł

Czym jeszcze zaskoczy nas raper Jędker?

Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), YouTube.com, Instagram.com

Może Cię zainteresować