×

10-latek ma spłacić długi matki, która go zaniedbywała i znęcała się nad nim

Los nie oszczędza 10-letnego Przemka. W 2018 r. chłopiec stracił ojca i został sam z matką – bezrobotną alkoholiczką. Kobieta zajmuje mieszkanie, które należy do Przemka, urządza w nim libacje alkoholowe i regularne je zadłuża. Chłopiec trafił do rodziny zastępczej, ale po pewnym czasie okazało się, że… 10-latek ma spłacić długi matki.

Traumatyczne dzieciństwo

Przemek ma dopiero 10 lat, ale już musi się mierzyć z wieloma traumatycznymi doświadczeniami. Chłopiec urodził się w 2011 roku w Boguszowie-Gorcach. W 2018 r. stracił ojca. Został wówczas sam z matką, choć właściwe można by powiedzieć, że został „skazany” na przebywanie z matką. Kobieta nie pracuje i jest alkoholiczką. W dodatku zajmuje mieszkanie, które należy do Przemka.

W 2017 r. babcia chłopca, która mieszka w Stanach Zjednoczonych, kupiła Przemkowi mieszkanie. Chciała pomóc. Niestety, wkrótce okazało się, że ten drogi prezent stał się przekleństwem dla dziecka.

Przemek miał szczęście w nieszczęściu, bo w 2019 r. trafił do domu dziecka, a następnie do rodziny zastępczej. Stało się to po tym, jak jego pijana matka straciła przytomność w sklepie. Twierdziła, że bawiła się na imprezie urodzinowej i „wypiła kilka kieliszków za dużo”. W przeszłości zdarzało się, że Przemek wciągał pijaną matkę po schodach do domu. Chłopiec przez kilka dni nie dostawał nic do jedzenia, jadł cukier z cukiernicy, żeby przetrwać.

W rodzinie zastępczej Przemek otrzymał opiekę i poczucie bezpieczeństwa – coś, czego nie zapewniła mu własna matka. Ale spokój dziecka znów został zmącony.

10-latek ma spłacić długi matki

W 2020 r. Sąd Rejonowy w Wałbrzychu skazał matkę Przemka za znęcanie się nad nim i dwójką innych dzieci, którymi się opiekowała. Kobieta od wielu miesięcy nie interesuje się tym, co dzieje się z jej synem. Za to nielegalnie zajmuje jego mieszkanie. Według „Gazety Wyborczej”, mieszka tam razem z mężczyzną, którego skazano między innymi za rozboje i znęcanie się nad rodziną. Sąsiedzi regularnie skarżą się na zakłócanie porządku i ciszy nocnej. Od września 2020 r. policję wzywano do mieszkania już siedem razy.

Chociaż biologiczna matka nie interesuje się synem, Przemkiem zainteresował się… komornik. Jak się okazało, kobieta nie płaci czynszu za mieszkanie. Dług urósł do 30 tysięcy złotych, a wspólnota mieszkaniowa, co szokujące, obciążyła nim nieświadome niczego dziecko.

We wrześniu 2021 roku do sądu w Wałbrzychu wpłynął pozew przeciwko 10-latkowi, a sąd wydał wówczas postanowienie o zapłacie długów zaciągniętych przez matkę. Rodzina zastępcza chłopca dowiedziała się o wszystkim, gdy do drzwi zapukał komornik. Takim sposobem dziecko wpadło w problemy finansowe.

Co prawda sąd uchylił decyzję, argumentując to tym, że dokumentu nie dostarczono skutecznie opiekunom prawnym Przemka. Egzekucję wstrzymano, ale rodzina zastępcza obawia się, że komornik wkrótce znów pojawi się pod drzwiami. Niewykluczone, że mieszkanie dziecka pójdzie „pod młotek”.

„To haniebne robić coś takiego dziecku”

Przemek jest bardzo zdolnym chłopcem. Jak się okazało, ma ponadprzeciętną inteligencję na poziomie 122 IQ. Rodzice zastępczy wysłali Przemka do szkoły prywatnej, za którą sami płacą. Starają się zapewnić chłopcu wszystko, co najlepsze. Dopiero teraz, u obcych ludzi, 10-latek przekonuje się, co znaczy prawdziwy dom.

Gdy Przemek do nas trafił, był zaniedbany. To się działo od urodzenia przez cały czas. Gdy przyszedł do nas w 2020 roku, miał o dwa numery za małe buty i błagał, by nie dawać mu owsianki na śniadanie. On jej nienawidzi, a był zmuszany do jej jedzenia codziennie. To było jego jedyne marzenie: nie jeść owsianki

– opowiada pani Monika Bajer, która razem z mężem prowadzi niezawodową rodzinę zastępczą.

Dlaczego nikt nie sprawdził, jaka jest sytuacja chłopca? Dlaczego w ogóle doszło do sytuacji, w której 10-letnie dziecko, skrzywdzone przez matkę, ma teraz odpowiadać za jej długi?

To haniebne robić coś takiego dziecku. Co on ma robić? Sprzedać rower, zabawki, czy ma nie jechać na wakacje? On nie ma własnych pieniędzy

– podkreśliła matka zastępcza chłopca w materiale „Uwaga! TVN”.

Fotografie: uwaga.tvn.pl (miniatura wpisu),

Może Cię zainteresować