×

Jak dziś wygląda Julia Wróblewska? Jej wygląd zmienił się nie do poznania!

Jak dziś wygląda Julia Wróblewska? Aktorka, która zdobyła sławę jako mała dziewczynka, dziś ma już 21 lat. Pomimo wejścia w dorosłość, nie utraciła pogody ducha i uroczego uśmiechu.

Jak dziś wygląda Julia Wróblewska?

Julia Wróblewska swoją karierę aktorską rozpoczęła zaskakująco wcześnie. Za sprawą filmów takich jak „Tylko mnie kochaj” czy „Listy do M.” stała się dziecięcą gwiazdą. Później miała okazję wystąpić w „Tańcu z gwiazdami” oraz w show „Agent – Gwiazdy”. W ostatnim czasie stała się bardzo aktywna w mediach społecznościowych i na swoim profilu na Instagramie dzieli się z fanami wszelkimi nowościami ze swojego życia. Jej konto obserwuje aż 515 tys. osób. Niedawno na jednym ze zdjęć aktorka pochwaliła się efektami gorącej sesji w stroju kąpielowym. Trzeba przyznać, że fotografie Julii Wróblewskiej w niczym nie ustępują zdjęciom profesjonalnych modelek. Aktorka ubrana w niebieskich strój kąpielowy wygląda bardzo atrakcyjnie. Urodę Julii Wróblewskiej dodatkowo podkreśla czerwona szminka i subtelny makijaż oczu. Pomimo upływu lat nadal wygląda bardzo dziewczęco i świeżo. W komentarzach fani wyrazili podziw dla nowego looku gwiazdy.

Kariera Julii Wróblewskiej

Julia Wróblewska miała zaledwie 7 lat, gdy pojawiła się po raz pierwszy w produkcji filmowej. Bardzo często zdarza się, że aktorzy, którzy zdobyli sławę jako dzieci, mają problem z odpowiednim poprowadzeniem swojej kariery. Dzieje się tak, ponieważ widzowie kojarzą ich wyłącznie z rolami z dzieciństwa. Niekiedy problemem okazują się również cienie sławy takie jak nieradzenie sobie z popularnością. Tak właśnie było w przypadku Macaulaya Culkina, znanego z filmu „Kevin sam w domu” oraz „Kevin sam w Nowym Jorku”, którego do dziś widzowie znają tylko z tych dwóch produkcji. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku Julii Wróblewskiej. Choć aktorka ma już 21 lat, to mało kto jest w stanie wymienić jakikolwiek tytuł z jej udziałem, poza filmami, w których wystąpiła jako dziecko. Przyczyną spadku jej popularności może być fakt, że aktorka skupiła się na edukacji. W 2017 roku skończyła liceum i zdała maturę. Na swoim Instagramie chwaliła się wówczas z dobrego wyniku.

Zaliczyłam, zaliczyłam dobrze.

Niestety, jej życie obfituje też w zmartwienia. Po tym jak w 2019 roku zagrała w filmie krótkometrażowym „(Nie)widzialna nastoletnia depresja” wyznała, że zmaga się z zaburzeniami psychicznymi. Aktorka zażywa leki i chodzi na terapię. O swojej walce z przeciwnościami losu często pisze na Instagramie.

Wciąż jest dzieckiem

Wróblewska przyznała, że pomimo mijającego czasu, nadal czuje się jak dziecko.

Moje wewnętrzna dziewczynka jest niestety zraniona i wiele lat unikałam jej. Nie chciałam mieć z nią nic do czynienia, usunąć ją, wymazać z pamięci. Przez wiele lat miałam ją za wroga, miała do mnie żal, wypominała mi, że zrobiłam za mało by ją ochronić. Pojawiała się w koszmarach, powodowała poczucie winy i wyrzuty sumienia. Dopiero teraz zrozumiałam, że jedyne czego zawsze potrzebowała to ciepło, czułość, zwykłe 'Kocham Cię, jesteś już bezpieczna, nikt już Cię nie skrzywdzi’. Od 2 lat poprawiamy swoją relację i jest coraz lepiej. Mam zamiar dziś ją rozpieścić. Zjeść gofry z bitą śmietaną, może przejść się na huśtawkę, założyć piżamę jednorożca i obejrzeć bajki. Zasługuje na to.

W walce z trudnościami wspiera ją jej chłopak. Mężczyzna niedawno obronił tytuł licencjata na Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. W wywiadzie dla „Party”, Julia wyznała:

Krzysztofa znam jeszcze z czasów podstawówki. Spotkaliśmy się na nowo tuż przed wybuchem pandemii i od połowy lutego jesteśmy razem.
Fotografie: Instagram

Może Cię zainteresować