Nie żyje Annie Wersching. Gwiazda serialu „24 godziny” zmarła w wieku 45 lat
Nie żyje Annie Wersching, popularna aktorka znana m.in. z ról w takich produkcjach jak „Bruce Wszechmogący”, „24 godziny” czy „Pamiętniki wampirów”. Annie chorowała na raka, odeszła w wieku 45 lat.
Pracowała mimo choroby
Annie Wersching rozpoczęła swoją aktorską karierę od gościnnego występu w serialu „Star Trek: Enterprise”, a następnie występowała gościnnie w takich serialach jak „Charmed”, „Instynkt mordercy” i „Nie z tego świata”. Wcielała się też w postać agentki FBI, Renee Walker w siódmym i ósmym sezonie serialu „24 godziny”, a w 2003 roku wystąpiła u boku Jima Carreya w popularnej produkcji „Bruce Wszechmogący”. Aktorka użyczyła również głosu Tess w grze „The Last of Us”.
Annie Wersching usłyszała druzgocącą diagnozę w 2020 roku. Amerykańska aktorka zachorowała na raka, ale niewielu o tym wiedziało, ponieważ Annie mimo wszystko nie chciała rezygnować z pracy na planie.
Annie Wersching passed away at age 45 following her battle with cancer.
She played Tess in The Last of Us
🖤
via @DEADLINE pic.twitter.com/V9FGZFwq0G
— The Last of Us News (@TheLastofUsNews) January 29, 2023
Nie żyje Annie Wersching
Niestety, pod koniec stycznia Annie Wersching przegrała walkę z chorobą. Mąż aktorki Stephen Full wydał poruszające oświadczenie, w którym pożegnał ukochaną.
W duszy naszej rodziny jest dziś przepastna dziura. Ale zostawiła nam swego rodzaju narzędzia, by tę duszę wypełnić. Znajdowała cudy w najprostszych chwilach. Nie potrzebowała muzyki do tańca. Nauczyła nas nie czekać, aż przygoda nas znajdzie. 'Idźcie ją znaleźć. Jest wszędzie’. I znajdziemy ją. Kiedy odwoziłem naszych synów, prawdziwe miłości jej życia, krzyczała na pożegnanie, dopóki nie znaleźliśmy się poza zasięgiem słuchu. Wciąż słyszę, jak dzwoni. Żegnaj
– napisał mężczyzna.
Tonight’s episode will be dedicated to Annie Wersching.
Her name will be added to the episode later this week. #TheLastOfUs pic.twitter.com/BLH7sgRTir
— Naughty Dog Central (@NaughtyNDC) January 30, 2023
Również Jon Cassar, reżyser i producent wykonawczy serialu „24 godziny”, złożył hołd zmarłej aktorce.
Moje serce jest złamane na więcej kawałków, niż mogę zliczyć. Annie przyszła do mojego świata z otwartym sercem i zaraźliwym uśmiechem. Wymachując takim talentem, zaparła mi dech w piersiach. Annie stała się kimś więcej niż koleżanką z pracy, stała się prawdziwą przyjaciółką mnie, mojej rodziny i każdego członka obsady i ekipy, który z nią pracował. Będzie jej naprawdę brakowało im i fanom, z którymi zawsze znajdowała czas na interakcje. Annie, będziemy za tobą tęsknić, zostawiłaś swój ślad i tym lepiej dla nas
– napisał.
We lost a beautiful soul today, a friend, a incredible talent, and the best mom and wife. @anniewershing you left your mark and you’ll be missed. This is my favorite picture of the many I took, from the time we spent together on 24. pic.twitter.com/AQXtzTFH7O
— Jon Cassar (@joncassar) January 29, 2023
Aktorka odeszła w wieku 45 lat. Pozostawiła męża i trzech synów: Freddiego, Ozziego i Archiego. Najmłodszy z chłopców ma 4 lata, najstarszy – 12.
Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić:
@redakcja@popularne.pl