Inflacja a ceny produktów na święta. Sprawdź, ile trzeba wydać na zakupy w tym roku
Inflacja a ceny produktów na święta. W listopadzie ceny w sklepach wzrosły prawie o 11 procent w stosunku do zeszłego roku, ale rozpędzona inflacja wcale nie chce się zatrzymać. Ile trzeba będzie wydać na świąteczne zakupy w tym roku? Ceny niektórych produktów porażają!
Najdroższe święta od lat
Jest źle, a będzie jeszcze gorzej – tak w skrócie można podsumować to, co eksperci mówią na temat szalejących cen. Podwyżki dotyczą nie tylko prądu i gazu, ale także paliwa, a co za tym idzie podstawowych potrzeb, takich jak żywność.
Niestety wszystko wskazuje na to, że w tym roku czekają nas wyjątkowo drogie święta. W związku z tym wielu Polaków nastawia się na oszczędne świętowanie.
Inflacja może przekroczyć 8 proc. r/r w grudniu. Ekonomiści spodziewają się podwyżki stóp procentowych już w styczniu https://t.co/53Eo6tBZ7H
— StockWatch.pl (@StockWatchPL) December 15, 2021
Według Barometru Providenta, Polacy wydadzą o ponad połowę mniej niż jeszcze przed pandemią. Co piąta osoba przyznaje, że nie będzie jej stać na wszystkie świąteczne wydatki. Natomiast połowa osób ma zamiar kupić wszystkie niezbędne rzeczy, ale te najtańsze. Jak informuje portal bankier.pl, w tym roku na gwiazdkę przeznaczymy średnio 950 zł, nieznacznie więcej niż w 2020 roku.
Inflacja a ceny produktów na święta
Ile w tym roku trzeba wydać na podstawowe świąteczne produkty? Sprawdził to portal Money.pl, w oparciu o dane giełdy Bronisze i Praskiej Giełdy Spożywczej. Niektóre ceny zwalają z nóg! A warto podkreślić, że są to ceny hurtowe. W sklepach przeważnie trzeba zapłacić jeszcze więcej.
Karp w 2021 roku będzie o 53,8 proc. droższy
W ubiegłym roku cena za kilogram karpia wynosiła 13 zł. Teraz jest to 20 zł.
W sklepach sieci Biedronka ryba w płatach kosztuje 3,49 za 100 g. Nieznacznie drożej jest w Lidlu, gdzie za 100 g karpia zapłacimy 3,99 zł. W sieci Auchan karp patroszony kosztuje 26,99 za kilogram. Natomiast w sieci sklepów Carrefour karpie kosztują od 44,99 do nawet 58 złotych za kilogram (to ryby z etykietą „bio”).
Buraki ćwikłowe są o 100 proc. droższe
Zdrowe i pyszne buraki to niestety produkt, który w stosunku do ubiegłego roku zdrożał najbardziej. W tym kontekście powiedzenie „tani jak barszcz” wydaje się nie na miejscu, ponieważ barszczyk wigilijny w tym roku zdrożeje o 100 proc.
Cena za kilogram buraków to 1,40 zł. W ubiegłym roku w hurcie kilogram kosztował zaledwie 70 groszy.
1 kg cukru jest o 31,3 proc. droższy
Jeszcze rok temu za kilogramową torebkę cukru trzeba było zapłacić 2,43 zł. Teraz to już wydatek rzędu 3,19 zł, co oznacza wzrost ceny o ponad 31 proc.!
1 kg mąki jest o 18 proc. droższy
Mąka zdrożała nieco mniej, niż cukier. W ubiegłym roku za kilogram mąki pszennej w hurcie trzeba było zapłacić 2,61 zł. Obecnie cena wzrosła do 3,1 proc.
Ceny tych produktów – bez zmian
Dobre wieści są takie, że cena kapusty kiszonej pozostała bez zmian (4 zł za kilogram w hurcie).
Tyle samo, co w zeszłym roku, zapłacimy też za mandarynki i pomarańcze (4-4,50 zł za kilogram). Jest zatem kolejny powód, by ze słodyczy przerzucić się na owoce.
Nie tylko żywność podrożała
Ci, którzy rozglądają się za prezentami pod choinkę i mają wrażenie, że ceny są wyższe, niż w ubiegłym roku, niestety się nie mylą…
- książki zdrożały o 2,9 proc.
- ubrania są droższe o 0,7 proc.
- sprzęt RTV jest droższy o 4,7 proc.
