×

Czy będzie dostawa Gangu Słodziaków do Biedronki? Dla wielu osób zabrakło maskotek

Do 1 grudnia można było odbierać w Biedronce pluszaki z ostatniej akcji „Gang słodziaków”. Cóż z tego, jeśli w większości miejsc tych uroczych maskotek nie było już od dłuższego czasu. Mimo to naklejki nadal były rozdawane, a rodzice pragnąc uzbierać na wymarzone zabawki dla swoich dzieci, zakupy robili właśnie w Biedronce. Niestety, sklep srogo ich rozczarował.

Biedronka oszukała klientów

Jeszcze tydzień temu w sklepach podawano informację, że dostawy z pewnością się pojawią. Kiedy akcja zbliżała się do końca, Biedronka zmieniła front. W końcu w regulaminie promocji zaznaczono, że pluszaki będą wydawane do 1 grudnia 2019 lub do wyczerpania zapasów. Sklep nie postarał się więc o dostawy.

Sklep rozdawał zabawki

Co ciekawe okazało się, że małe pluszaki Biedronka rozdawała za darmo na otwarciu swojego sklepu. Między innymi dlatego pluszaków zabrakło dla tych, którzy robili zakupy, by zdobyć maskotkę. Sklep pogrywa więc ze stałymi klientami. Liczba sklepów rośnie, a pluszaków na sklep spada.

[wp_quiz id=”452″]

Najbardziej skrzywdzone zostały dzieci

O ile rodzice są w stanie wiele zrozumieć, o tyle dzieci już niekoniecznie. Zawsze pod koniec akcji sklep dosyłał brakujące maskotki. Niestety, nie tym razem. Dzieci zostały więc z albumami pełnymi naklejek i niespełnionymi marzeniami.

Skoro akcja z maskotami cieszy się tak duża popularnością, czy sklep nie strzela sobie w stopę? Wielu klientów postanowiło, że nie będzie robić już swoich zakupów w Biedronce, bo czują się oszukani.

Oto tylko niektóre z komentarzy, jakie można przeczytać w Internecie na temat zakończenia akcji ze słodziakami:

Pracownicy sklepów u mnie w mieście zapewniali półtora tygodnia, że coś dojedzie ze słodziaków. Nic nie dojechało. Został album z naklejkami. Fatalne podejście do tematu. Jakby kierownicy sklepów wiedzieli, że już nie będzie maskotek i informowali, byłoby ok, ale nie w tym przypadku. Jedno wielkie niedomówienie, a dziecko płacze

a co maja zrobić ci co maja pełne albumy a pluszaków nie ma od dobrych dwoch tygodni żenada ,kolejne oszustwo ze strony biedronki

Biedronka jest oszustem jakich malo.Od dwoch tygodni przed koncem akcji juz nie by w biedronce maskotek do odbioru.Jakies kpiny sobie robia. Rezygnuje z robienia tam zakupow.Moja noga tam wiecej nie powstanie.Wiekszosc ludzi jest tego samego zdania.

Słodziaki, to już mi bokiem wyszły. Dziecko zbierało naklejki, a słodziaków brak. Po co robić takie akcje, jak nawet nie potraficie zapewnić odpowiedniej ilości?

Słodziakowe oszustwo zaplanowane z premedytacją! Do końca rozdawano naklejki, pomimo tego, że w planach nie było dostarczenia słodziaków! Do wczoraj informowano nas, że słodziaki będą. Proponuję wykorzystać do kampanii promocyjnej LIDLA oszukane przez Biedronkę dzieci! Może się jednak zreflektujecie?

Akcja Biedronki towarzyszy nad już ok kilku lat. Niestety, za każdym razem historia się powtarza. Czy naprawdę tak ciężko jest zapewnić odpowiednią ilość maskotek?

Przypominamy, że jeszcze 17 listopada Biedronka radziła nam, jak można zdobyć naklejki na wymarzoną zabawkę. Teraz zastanawiamy się po co, skoro wiedzieli, że Słodziaków już nie będzie? Jak widać, dyskontowi zależy tylko na oszczędnościach jakie mogą poczynić na niedowożeniu zabawek. Nikt nie liczy się z tym, że robią sobie porządną antyreklamę.

Czy udało wam się odebrać pluszaka? Co sądzicie o takim traktowaniu klientów?

Źródła: gazetakrakowska.pl, www.facebook.com
Fotografie: Imgur (miniatura wpisu), Facebook.com

Może Cię zainteresować