×

Doda chciała popełnić samobójstwo! Miała już dość sytuacji, w jakiej się znalazła

Doda chciała popełnić samobójstwo. Gwiazda nie ma zamiaru tego ukrywać. Mówiąc o tym głośno, chce pomóc innym. Zdradziła, że jej stan psychiczny był tak zły, że myślała już o ostateczności. Wszystko przez znęcanie się psychiczne nad jej osobą. Kto znęcał się nad Dorotą Rabczewską? Przez kogo Doda chciała się zabić?

Doda chciała popełnić samobójstwo

Teraz piosenkarka występuje w reality show Polsatu „Doda. 12 kroków do miłości”. Jak sama nazwa wskazuje, artystka szuka tam partnera na życie. Niestety, w pierwszym odcinku okazało się, że wszyscy kandydaci, których jej przedstawiono, są dalecy od jej oczekiwań. Ostatecznie wokalistka w czasie wizyty na kozetce u psychologa Leszka Mellibrudy dobitnie dała do zrozumienia, że traci już nadzieję na to, że uda jej się znaleźć miłość swojego życia.

Przypomnijmy, że jakiś czas temu wyszło na jaw, że drugie małżeństwo Dody z Emilem Stępniem było dalekie od ideału. Ostatecznie w ubiegłym roku zakończyło się bardzo głośnym rozwodem. Artystka nawet wyprawiła z tej okazji imprezę!

Ja już nie mam siły po prostu na dalsze pomyłki, ponieważ mój ostatni związek prawie skończył się moim samobójstwem i ja po prostu fizycznie nie mam siły już na jakieś porażki, wolę być sama

– przyznała Doda w rozmowie z psychologiem w reality show.

Dlaczego Doda chciała się zabić?

Doda wyznała wówczas, że ówczesny mąż znęcał się nad nią psychicznie. Co więcej, dręczenie tego rodzaju sprawiło, że o mały włos nie popełniła samobójstwa.

Trafiłam na osobę, która w umiejętny sposób potrafiła się nade mną znęcać. Potrafił wielokrotnie wypowiadać takie słowa bardzo spokojnie, bardzo cicho, ale tyle razy, żeby zachwiać tą moją stabilność psychiczną, spokój, bezpieczeństwo. Jak widziałam jego numer w telefonie czy po prostu jego to dusiłam się, nie mogłam oddychać i sama jego obecność powodowała, że po prostu przestałam spać nawet miesiącami

– tłumaczyła Dorota Leszkowi Mellibrudzie.

To jeszcze nie wszystko. Artystka przyznała, że wciąż przeżywa ten czas. Co więcej, podkreśla, że był to dla niej prawdziwy koszmar.

Strasznie mnie to kosztuje. Jestem wykończona psychicznie dzisiaj dlatego. To jest chociaż we mnie dobre, że się szybko regeneruję

– wyznała Doda ze łzami w oczach.

Źródła: Doda. 12 kroków do miłości, wideoportal.tv
Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Instagram

Może Cię zainteresować