×

Żona Dereka Chauvina wniosła o rozwód. Ujawnia, co się działo w ich małżeństwie

Kellie Chauvin, była Miss Minnesoty złożyła pozew rozwodowy w dniu aresztowania męża Dereka Chauvina. Policjant został zatrzymany pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci George’a Floyda za rzekomą próbę użycia fałszywego czeku opiewającego na 20 dolarów. Jak się okazuje, żona funkcjonariusza sama miała na koncie przygodę ze sfałszowanym czekiem, na nieco wyższą kwotę.

Żona Chauvina wniosła o rozwód

Derek Chauvin i Kellie, urodzona w Laosie zwyciężczyni konkursu piękności w Minnesocie dla mężatek, byli małżeństwem przez 10 lat. Nie mieli wspólnych dzieci. Kellie Chauvin wychowywała dwoje dzieci z poprzedniego małżeństwa. Jej pierwszy mąż, Kujay Xiong zmarł. Pozew o zakończenie jej małżeństwa z Derekiem Kellie złożyła w dniu aresztowania policjanta pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci George’a Floyda, co doprowadziło do trwających nadal w całych Stanach Zjednoczonych zamieszek na tle rasowym.

Początkowo władze Minneapolis, gdzie doszło do tej tragedii, liczyły na to, że uda się zamieść sprawę pod dywan. Nawet po opublikowaniu filmów, nagranych przez świadków, na których dokładnie widać, jak Chauvin klęczy na gardle zatrzymanego i wepchniętego pod samochód policyjny Floyda, dociskając go kolanem do ziemi, a trzech pozostałych funkcjonariuszy obojętnie się temu przygląda, szef policji uznał, że w zupełności wystarczy kara w postaci zwolnienia ze służby.

Mieszkańcy Minneapolis, zszokowani brutalnością policyjnej interwencji, wyszli na ulice. Dopiero po trzech dniach zamieszek, prokuratura postawiła Chauvinowi zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci zatrzymanego i wydała nakaz aresztowania policjanta. To jednak nie przerwało zamieszek, które zataczają coraz szersze kręgi i doprowadziły już do tego, że prezydent Donald Trump musiał szukać schronienia w bunkrze pod Białym Domem.

Historia miłości Kellie i Dereka

Powodem zatrzymania George’a Floyda była skarga sprzedawcy z miejscowych delikatesów, że mężczyzna próbuje zapłacić fałszywym czekiem opiewającym na 20 dolarów. To wystarczyło, by Chauvin uznał za uzasadnione duszenie Floyda kolanem aż mężczyzna zmarł. Kiedy przestał oddychać, policjant dusił go jeszcze przez kolejne 3 minuty.

Jak ustalili dziennikarze, żona Chauvina sama ma na sumieniu sfałszowanie czeku. W lutym 2005 r. została oskarżona o próbę zapłacenia fałszywym czekiem opiewającym na 42,24 USD w sklepie spożywczym w Eau Claire w stanie Wisconsin. Miesiąc później została przeciwko niej wniesiona skarga do sądu i dopiero wtedy Kelly Chauvin, jeszcze wtedy Xiong, uiściła należność.

Była Miss Minnesoty i policjant poznali się w Centrum Medycznym Hrabstwa Hennepin, gdzie Kellie pracowała jako technik na oddziale radiologii. W tym samym centrum 12 lat później lekarze stwierdzili śmierć Floyda…

Kellie mówiła wtedy o mężu:

Pod tym policyjnym mundurem jest taki wrażliwy i delikatny. To dżentelmen w każdym calu, zawsze otwiera przede mną drzwi, podaje mi płaszcz. Jest spełnieniem moich marzeń.

Zmieniła zdanie, gdy na chodniku przed domem, w którym mieszkała z Derekiem znalazła wypisany kredą napis: „Tu mieszka morderca”. Jak ujawnia prawnik reprezentujący kobietę:

Tego wieczoru rozmawiałem z Kellie i jej rodziną. Jest zdruzgotana śmiercią pana Floyda, i jest całym sercem przy jego rodzinie, bliskich i wszystkich, którzy przeżywają tę tragedię. Złożyła wniosek o rozwiązanie małżeństwa z Derekiem Chauvinem.

Źródła: www.dailymail.co.uk
Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), Twitter, DailyMail

Może Cię zainteresować