×

Zmiana czasu na zimowy. Przesunięcie wymagało rozporządzenia premiera

Zmiana czasu na zimowy 2022 roku przypada w ostatni weekend października, a więc dzisiaj w nocy z soboty na niedzielę. Podczas tej zmiany zegarki przestawimy z godziny 3:00 na 2:00. To jedyny dzień w roku, który ma 25 godzin, a my zyskujemy, aż jedną godzinę snu ekstra. Czy to ostatni raz, kiedy zmieniamy czas? Jak to na nas wpływa? Sprawdźcie, co na ten temat mówi rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów.

Zmiana czasu na zimowy

W tym roku zegarki przestawimy z czasu letniego na zimowy w nocy 29 na 30 października.  Jak zmiana czasu na zimowy wpływa na nasz organizm? Przestawienie zegarka wstecz jest bardzo przyjemne, gdyż zyskujemy dodatkowa godzinę snu dłużej. Nie mniej większa część społeczeństwa uważa ten czas za ponury, ponieważ bardzo szybko robi się ciemno. Co więcej, osoby podróżujące w nocy z 29 na 30 października muszą poczekać na stacji godzinę dłużej. Na tym nie koniec…

Tuż po zmianie czasu na zimowy bardzo często następuje rozregulowanie zegara biologicznego. Występują problemy z rozdrażnieniem i podenerwowaniem, a także problemy z koncentracją. Statystyki pokazują również, że okres ten zwiększa ryzyko popadnięcia w depresję.

„Prace nad odejściem od zmian czasu zostały zawieszone na szczeblu europejskim jeszcze przed pandemią”

Zmiana czasu regulowana jest przez dyrektywę Unii Europejskiej. I choć w ostatnich latach wiele mówiło się o odejściu od tej praktyki, prawda jest taka, że dotychczasowe próby zmiany przepisów spełzły na niczym. Spowodowane to było m.in. wybuchem pandemii COVID-19. Czy to oznacza, że teraz, kiedy wirus nie jest już tak niebezpieczny, temat zmiany czasu powróci? Niekoniecznie. W marcu 2022 roku weszły w życie przepisy, które potwierdzają, że zmiana czasu będzie miała moc prawną do co najmniej 2026 roku.

Przez kolejnych pięć lat, o ile Komisja Europejska nie powróci do prac nad odejściem od zmian czasu, będzie obowiązywał czas zimowy i letni. Prace nad odejściem od zmian czasu zostały zawieszone na szczeblu europejskim jeszcze przed pandemią

– oświadczyło Ministerstwo Rozwoju i Technologii już rok temu

Specjalne rozporządzenie premiera Mateusza Morawieckiego steruje zmianą czasu w Polsce. Dyrektywę wydano 4 marca 2022 i będzie obowiązywać przez pięć kolejnych lat.

Wszelakie zmiany w tym rozporządzeniu zależne są od dyrektury Unii Europejskiej. Na chwilę obecną nic nie wskazuje jednak na to, aby w najbliższym czasie coś miało się zmienić.

Źródła: dzienniklodzki.pl

Może Cię zainteresować