×

30 milionów złotych premii dla piłkarzy od premiera. Nagły zwrot akcji

Według ustaleń dziennikarzy Wirtualnej Polski premier Mateusz Morawiecki miał obiecać polskiej reprezentacji w piłce nożnej gigantyczną premię za wyjście z grupy. Premia od rządu dla piłkarzy miała wynosić 30 mln zł. Pierwotnie podano, że pieniądze trafią bezpośrednio do członków drużyny, w tym zawodników, selekcjonera i całego sztabu. Po tej informacji w mediach momentalnie zawrzało. Do doniesień odniósł się już rzecznik rządu. Ostatecznie wszystko wskazuje na to, że nie będzie premii dla piłkarzy od rządu.

Polska wyszła z grupy na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej pierwszy raz od 36 lat

Choć Mistrzostwa Świata 2022 dla naszej reprezentacji to już przeszłość, możemy być dumni z wyniku, który udało nam się osiągnąć. W końcu po raz pierwszy od 36 lat wyszliśmy z grupy podczas największych zawodów w piłce nożnej na świecie. Szanse na wejście do ćwierćfinału były jednak marne, bowiem w 1/8 trafiliśmy na aktualnych mistrzów świata czyli Francję. I choć biało-czerwoni rozegrali naprawdę dobre spotkanie, sensacji nie było. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 3:1 dla trójkolorowych, którzy przeszli do kolejnego etapu rozgrywek. My natomiast musieliśmy pożegnać się z turniejem.

Premia dla piłkarzy

Dziennikarze Wirtualnej Polski przekazali w poniedziałek, że piłkarze mieli obiecaną gigantyczną premię od premiera Morawieckiego w wysokości 30 mln złotych za wyjście z grupy na MŚ w Piłce Nożnej w Katarze 2022. Rzekoma premia miałaby trafić wprost do rąk drużyny, tzn. zostałaby podzielona między piłkarzy, sztab szkoleniowy i selekcjonera.

Informację potwierdziliśmy w trzech niezależnych źródłach

– czytamy.

Nie wiadomo, w jakim trybie i z jakiego funduszu miałaby być wypłacona premia.

Łączy nas piłka

Łączy nas piłka

Również prezes PZPN Cezary Kulesza stwierdził, że słyszał o premii od premiera, ale nie uczestniczył w rozmowach i nie zna szczegółów. Kiedy informacja na temat pieniędzy ujrzała światło dzienne, w mediach momentalnie zawrzało.

Do doniesień serwisu Wirtualna Polska podczas konferencji prasowej odniósł się w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.

Premier Morawiecki od wielu miesięcy jest w stałym kontakcie zarówno z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą, jak i trenerem reprezentacji Czesławem Michniewiczem. Rozmawiali o większym wsparciu dla polskiej piłki nożnej, ale jednocześnie pan premier wskazał, że warunkiem tego dodatkowego wsparcia jest awans z grupy. Chcemy wesprzeć polską piłkę w taki sposób, żeby powstał specjalny fundusz, który będzie zajmował się: szkoleniem, rozwojem dzieci, budową infrastruktury, nowymi technologiami w sporcie czy kwestiami rozwoju reprezentacji Polski. Pieniądze zostaną przeznaczone na te cele.

Dzisiejsze emocje, które zbudowały się wokół tego, są zupełnie niepotrzebne. Szkoda, że zamiast cieszyć się z największego sukcesu od 36 lat, mamy takie medialne piekiełko

– powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.

Tłumaczenia rzecznika rządu wywołały falę komentarzy

Wirtualna Polska zauważyła, że tłumaczenia rzecznika rządu wywołały falę komentarzy. W ocenie dziennikarzy „niesprawiedliwe byłoby uzależnianie pieniędzy na wsparcie młodych piłkarzy od sukcesów w Katarze”.

Czy dobrze rozumiem, że premią za wyjście z grupy miało być założenie wspierającego piłkę młodzieżową funduszu opiewającego na kwotę 30 mln zł? A co ma piernik do wiatraka? To brzmi jak wymyślona przez te parę kryzysowych godzin ściema. Kosztowna ściema

– pisze Maciej Bąk z Radia Zet.

Czyli kasa obiecana przez Morawieckiego – 30 mln była i teraz rzecznik Muller kombinuje jak tu się wykaraskać z wtopy

– komentuje Paweł Wroński.

Średnio to logiczne, jeśli premier uzależnia środki na rozwój piłki nożnej od awansu. Gdybyśmy nie awansowali, wsparcia dla młodych zawodników by nie było za karę?

– pisze na Twitterze Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski.

Z ostatniej chwili! Nie będzie premii dla piłkarzy od rządu

Wirtualna Polska przekazała, że we wtorek miało dojść do spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z kapitanem reprezentacji Polski Robertem Lewandowski. Oboje mieli omówić kwestie obiecanej wcześniej premii. Mieli, jednak do rozmowy nie dojdzie, bo nie ma już takiej potrzeby. Nie będzie premii dla piłkarzy od rządu.

Nie będzie na razie żadnego spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z Robertem Lewandowskim (może kiedyś tam). I nie będzie 30 mln zł nagrody od Premiera dla piłkarzy za mundial

– przekazał na Twitterze dziennikarz RMF FM, Krzysztof Berenda.

Prawdopodobnie nagły zwrot akcji w sprawie premii jest spowodowany falą krytyki w związku z wydawaniem ogromnych pieniędzy w obliczu nadciągającego kryzysu.

Ile zarobił PZPN za wyjście z grupy?

Warto zaznaczył, że wyjście z grupy wiąże się ze sporym zastrzykiem finansowym od FIFA. Już za samo uczestnictwo w turnieju każda z drużyn dostaje 9 milionów dolarów. Wyjście z grupy to kolejne 4 miliony dolarów. W przeliczeniu na złotówki PZPN wzbogaci się więc o prawie 60 milionów złotych! Oczywiście, z tej puli również piłkarze otrzymają swoje premie.

Najpiękniejsza kibicka mundialu tłumaczy się. Mówi wprost o swoich prowokacjach. Dlaczego tak się zachowała?

Źródła: www.money.pl, sport.tvp.pl

Może Cię zainteresować