Zmarł 5-latek ugryziony przez psa. Chłopiec został zaatakowany, gdy spał
Psy tej rasy określa się jako „inteligentne i nastawione na współpracę z człowiekiem”. A zatem, co takiego się wydarzyło, że zwierzę zaatakowało? Zmarł 5-latek ugryziony przez psa. Chłopiec został zaatakowany, gdy spał.
Zmarł 5-latek ugryziony przez psa
Horror na farmie w miejscowości Lucena w hiszpańskiej Andaluzji. 5-letni chłopiec przebywał tam razem z rodzicami, którzy zostali zatrudnieni na farmie jako nadzorcy. Do tragedii doszło ok. godz. 3 w nocy z soboty na niedzielę. Gdy chłopiec smacznie spał, zaatakował go pies rasy Malinois. Tę informację potwierdza Emergencias 112 Andalucias – służba ratunkowa, która działa przy hiszpańskim MSW.
Pies pogryzł 5-latka w szyję i klatkę piersiową. Gdy służby medyczne dotarły na farmę, chłopiec żył. Natychmiast przetransportowano go do szpitala. Niestety lekarzom nie udało się uratować życia 5-latka. Pogryziony chłopiec zmarł.
„Inteligentne i pełne energii”
Pies, który zaatakował śpiącego chłopca, to owczarek belgijski malinois. Psy tej rasy uważa się za inteligentne i pełne energii, a także mocno nastawione na współpracę z człowiekiem. Są to psy stworzone do pracy. Często służą w policji, wojsku i oddziałach antyterrorystycznych.
Wykorzystuje się je również jako psy obronne, ponieważ posiadają silny instynkt obrony swojego terytorium. Chociaż są wesołe i ruchliwe, mają także silny temperament i osobowość. Dlatego, chociaż są tolerancyjne wobec dzieci, z pewnością nie są to psy uważane za typowych przyjaciół rodziny.
Belgijskie psy pasterskie nie znoszą bezczynności, uwielbiają natomiast szkolenia i treningi. Co ważne, potrzebują ciągłego kontaktu z właścicielem. Jak informują hiszpańskie media, pies, który zaatakował chłopca, należy do właściciela farmy, który na co dzień nie mieszka w Lucenie.
Owczarki te są nieufne wobec nieznajomych, a jeśli są niewłaściwie wychowane, nie mają odpowiedniej aktywności lub żyją w stresie, mogą stać się naprawdę niebezpieczne.
Prawdopodobnie jedna (lub kilka) z tych możliwości dotyczyła psa, który zaatakował 5-letniego chłopca. Właściciel farmy mógł zdecydować się na tę rasę, ponieważ zależało mu, by mieć obrońcę nieruchomości, nie zapewnił jednak psu należytych warunków i wychowania.
Owczarek na razie znalazł się pod opieką policji. Nie wiadomo, jak potoczą się jego losy.