×

Zeznania Amber Heard. Johnny Depp miał atakować ją butelkami i grozić śmiercią

Zeznania Amber Heard wstrząsnęły światem. Była żona Johnny’ego Deppa zeznała, że była ofiarą napaści seksualnej przy użyciu butelki po alkoholu. Aktor miał jej grozić również, że ją zabije.

Johnny Depp pozwał Amber Heard o zniesławienie

Johnny Depp pozwał byłą już żonę, Amber Heard, o zniesławienie, po tym, jak aktorka przedstawiła się jako ofiarę przemocy domowej w felietonie dla „Washington Post” w 2018 roku. Aktor uważa, że to ona znęcała się nad nim fizycznie i słownie. Depp domaga się 50 mln dolarów odszkodowania. Heard zaprzeczyła i złożyła pozew o 100 mln dolarów zarzucając byłemu mężowi stosowanie przemocy pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Od 11 kwietnia trwa proces Johnny’ego Deppa i Amber Heard, który ma potrwać do końca maja. Sprawa uważana jest za jedną z najgłośniejszych tego typu spraw ostatnich lat na świecie.

Zeznania Amber Heard przeciwko Johnny’emu Deppowi

Obecni na sali sądowej mieli okazję wysłuchać zeznań Amber po tym, jak mąż wytoczył jej proces o zniesławienie. Aktorka wróciła pamięcią do początku 2015 roku, kiedy to odwiedziła Johnny’ego Deppa w Australii, gdzie nagrywana była piąta część „Piratów z Karaibów”. Było to około miesiąc po ich ślubie. Już pierwszego wieczoru podczas kolacji miało dojść do kłótni pomiędzy Amber i Johnnym. Z zeznań dowiadujemy się, że aktor zezłościł się do tego stopnia, iż zaczął rzucać w żonę butelkami, po czym zerwał z niej koszulkę i dokonał napaści seksualnej przy użyciu butelki po alkoholu. Opisując całe zdarzenie, Amber zaczęła zalewać się łzami.

Poczułam nacisk na mojej kości łonowej i widziałam, że jego ręka się porusza. Wyglądało to, jakby mnie bił. Czułam tylko nacisk. Nie pamiętam, co mówiłam. Pamiętam tylko, że byłam nieruchoma, nie chciałam się poruszyć. Pamiętam, jak rozglądałam się po pokoju, patrząc na wszystkie potłuczone butelki, stłuczone szkło i nie chciałam się poruszyć, bo nie wiedziałam, czy butelka, którą we mnie włożył, była stłuczona. Nie czułam tego, nie czułam bólu, nic nie czułam (…). Pamiętam, że myślałam sobie: „Proszę, mam nadzieję, że nie jest stłuczona”

– opisywała aktorka, która nie pamięta, jak zakończyła się cała sytuacja.

Pod koniec grudnia 2015 roku pomiędzy Amber i Johnnym miało dojść do kolejnej kłótni i szarpaniny. Jak twierdzi aktorka, Depp miał uderzyć ją głową w twarz i okładać pięściami. Tego dnia Heard poważnie bała się o swoje życie.

Myślałam, że w ten sposób umrę, on mnie zabije. Zabije mnie i nawet nie zda sobie z tego sprawy

– wspominała Amber.

Zaledwie kilka miesięcy później w domu w Los Angeles, Johnny „złamał Amber nos i chwycił gwałtownie za włosy”.

Zeznania aktora przeczą zeznaniom aktorki

Johnny Depp wielokrotnie zeznawał, że nigdy nie uderzył Amber Heard, a wręcz przeciwnie. Twierdził, że to on jest ofiarą przemocy domowej. Odnosząc się do opisanej wcześniej sytuacji, to Heard miała być osobą, która rzucała butelkami i odcięła mu w ten sposób czubek palca u prawej ręki – adwokaci aktora przedstawili dowody na wizytę w szpitalu. Aktorka zeznała natomiast, że nie widziała momentu odcięcia palca Johnny’ego.

Nadchodzące przesłuchanie pana Deppa przez jego prawników będzie z pewnością najbardziej wymowne i podkreśli wiele błędnych stwierdzeń, które pani Heard próbowała przedstawić jako fakt w swoich zawiłych zeznaniach

– przekazali w oświadczeniu prawnicy Deppa.

Źródła: www.reuters.com, tvn24.pl
Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), www.instagram.com

Może Cię zainteresować