×

Zenek Martyniuk wyznał, co myśli o przeciwnikach disco polo. Padły MOCNE słowa!

Zenek Martyniuk przez ostatnie lata nie schodzi z czołówki najpopularniejszych artystów disco polo. W ostatnim czasie stał się ulubieńcem nie tylko publiczności, ale również prezesa TVP, Jacka Kurskiego. W przeciągu miesiąca był gwiazdą trzech dużych imprez: Koncertu Kolęd w Wilnie, własnego Benefisu oraz „Sylwestra Marzeń” z Dwójką.

Nie ma miejsca na disco polo na Sylwestrze?

Część Polaków poczuła się oburzona faktem, że Telewizja Polska zaprosiła na imprezę sylwestrową zespoły disco polo. Przeciwnicy muzyki chodnikowej uważają, że zapraszanie na publicznego sylwestra tego typu gwiazdy godzi w misję telewizji.

Pojawiły się także zarzuty o psucie gustów telewidzów i promowanie niskiej kultury. Warto przypomnieć, że nie był to pierwszy sylwestrowy występ lidera zespołu Akcent w Zakopanem. Zenek Martyniuk również już od 2016 roku regularnie występuje na scenie pod Tatrami.

Odpowiedź Zenka

Zapytany, co sądzi na temat nieprzychylnych opinii pod swoim adresem, Zenek odpowiedział w typowy dla siebie, pełen spokoju i wyważony sposób:

Staram się nie zwracać uwagi. Wiadomo, muzyka jak muzyka. Są różne gatunki muzyki, różni wykonawcy, jednym się podoba, drugim się nie podoba. Ja po prostu robię swoje, widać, że mam dużą rzeszę swoich fanów, którzy przychodzą na moje koncerty i bawią się.

[wp_quiz id=”1161″]

Artysta zauważył, że niechęć do muzyków disco polo może być spowodowana zazdrością o ich popularność. Zenek zakończył swoją wypowiedź słowami:

Może ci, co właśnie tak piszą i mówią, to zazdroszczą troszeczkę. Tak myślę.

Film „Zenek”

Potwierdzeniem niesamowitej popularności piosenkarza jest fakt, że na 14 lutego tego roku zaplanowano premierę filmu, poświęconego… jego osobie.

W obrazie dokumentalnym zatytułowanym „Zenek” w rolę artysty wcieli się aż dwóch aktorów: Jakub Zając i Krzysztof Czeczot.

Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), Twitter.com

Może Cię zainteresować