×

Ceny za bilety na występ Kozidrak zwalają z nóg! „To rozbój w biały dzień”

Beata Kozidrak to ikona polskiej muzyki. Mimo upływu lat nie traci na popularności i wciąż ma rzeszę fanów, których nie traci pomimo wielu kontrowersji. Niebawem ma się odbyć recital gwiazdy. Zaskakujące są jednak ceny za bilety na jej koncert. Sprawę skomentowała nawet Elżbieta Zapendowska.

Cena biletów na występ Beaty Kozidrak zwala z nóg

Ostatnie skandale z udziałem Beaty Kozidrak widocznie nie nadszarpnęły bardzo jej wizerunku. Niedawno gwiazda usłyszała wyrok za jazdę po pijanemu i musiała zapłacić horrendalną karę. Ma też 5-letni zakaz prowadzenia pojazdów.

Mimo ostatnich kłopotów, wciąż koncertuje. Fani dopisują, dlatego piosenkarka nie musi narzekać na puste sale koncertowe. Niebawem, bo 29 października Kozidrak zagra akustyczny recital. Wystąpią też zaproszeni artyści, ma odbyć się także uroczysta kolacja i afterparty. Organizatorzy wspominają, że ma być to kameralna impreza na około 100 gości. Jednak cena za bilety na to wydarzenie naprawdę zwala z nóg. Za udział w jej koncercie, kolacji i zabawie z Beatą Kozidrak za osobę trzeba zapłacić aż 890zł!

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Beata Kozidrak (@beatakozidrak)

Internauci są podzieleni. Jedni uważają, że taka kwota jest formą odrobienia finansowego, po ostatnich karach, inni, że to rozbój w biały dzień.

Szok! Widocznie chce nadrobić te mandaty po pijaku.

– pisze jeden z internautów.

Musi zarobić na dobre wino i Taksówkę.

– ironizuje jedna z czytelniczek Faktu.

Są też tacy, którzy bronią, zarówno Beaty Kozidrak, jak i cen biletów:

Lubię utwory pani Beaty Kozidrak. Jej piosenki i jej zespół to wspomnienia mojej młodości. Miałam okazję latem tego roku być na jej koncercie który był super wydarzeniem oraz zgromadził ogromną ilość fanów i słuchaczy. Pani Beata jest sympatyczną i ciepłą osobą. Ale jest też tylko Człowiekiem…posiada też wady, słabości i chwile kiedy zrobi coś głupiego, nieodpowiedniego lub nagannego. Cena biletu jest zaporowa dla zwykłych zjadaczy chleba, ale są osoby które chcą być na takim koncercie i zapłacą za niego. Więc koncert jest dedykowany tylko pewnemu gronu odbiorców i tacy też sie na nim znajdą.

– puentuje internautka.

Elżbieta Zapendowska komentuje sprawę

Swoje „trzy grosze” do sprawy dołożyła też Elżbieta Zapendowska. Według niej Beata Kozidrak ze względu na swoją renomę i talent ma prawo zarabiać duże pieniądze. Niezależnie, czy występuje w amfiteatrze przed szeroką publicznością, czy przysłowiowo „gra do kotleta”.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Beata Kozidrak (@beatakozidrak)

Beacie Kozidrak raz podwinęła się noga i teraz wszyscy huzia na Józia, ile ona zarabia. A niech zarabia, ile chce. To jej życie, jej kariera i jej talent. Jeśli ktoś chce jej zapłacić tyle za jej pracę, niech płaci. Idze Świątek, która zdobyła światową sławę, też wszyscy zaglądają do kieszeni. Wściekam się na takie idiotyzmy. Niech zaśpiewa ktoś jak Beata albo zagra w tenisa jak Iga.

– mówi Elżbieta Zapendowska w rozmowie z „Faktem”.

Możecie być pewni, że „nie odnajdzie więcej Was, ta sama chwila”

– zachęcają organizatorzy.

Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Instagram

Może Cię zainteresować