×

Zderzenie dwóch autokarów. Jeden z pojazdów wiózł dzieci na wycieczkę szkolną

Zderzenie dwóch autokarów na drodze ekspresowej S17 wyglądało przerażająco. Dwa rozpędzone pojazdy niespodziewanie doznały kolizji. Wewnątrz jednego z nich znajdowała się grupa dzieci w wieku szkolnym. Maluchy jechały na wycieczkę. Niestety nigdy na nią nie dotarły. Plany nauczycieli legły w gruzach.

Groźny wypadek

Święta Bożego Narodzenia dobiegły końca i na polskich drogach wciąż trwają powroty. W związku z tym, na autostradach i drogach ekspresowych panuje wzmożony ruch. Policja apeluje do wszystkich o zachowanie ostrożności. Niestety zdarzają się sytuacje, którym trudno jest zapobiec. Nawet podczas prawidłowej jazdy może dojść do nieszczęścia.

Dziś przed południem na drodze ekspresowej S17 na wysokości Otwocka rozegrały się straszne wydarzenia. Około godz. 9:05 w Wólce Mlądzkiej dwa autokary zderzyły się ze sobą. Oba pojazdy jechały w kierunku Lublina, gdy nagle autokar marki  mercedes najechał na tył setry, znajdującej się z przodu. Doszło do silnego zderzenia. Mł. asp. Paulina Harabin, rzeczniczka prasowa otwockiej policji w rozmowie z dziennikarzami Polsat News opowiadała o uczestnikach wypadku. Okazuje się, że obaj kierujący nie byli pod wpływem alkoholu. W jednym z pojazdów podróżowała grupa 20 dzieci.

Kierowcy byli trzeźwi. Autokarem marki Mercedes podróżowała wycieczka 20 uczniów z klas 4-6 szkoły podstawowej i ich opiekunowie.

Bardzo szybko do mediów trafiła informacja o trzech rannych osobach. Funkcjonariuszka zarzeka się jednak, że obrażenia poszkodowanych nie są poważne.

Według aktualnych informacji, nikt nie odniósł obrażeń wymagających hospitalizacji.

Mł. asp. Harabin poinformowała, że na miejsce przybył śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Policjanci twierdzą, że wysłano go „na wszelki wypadek”. Całe szczęście, że w tym samym czasie gdzieś indziej nie doszło do drugiego wypadku, bowiem niepotrzebnie skierowany do Wólki Mlądzkiej helikopter, mógłby nie zdążyć dotrzeć na czas do potencjalnych potrzebujących. Ostatecznie żaden z uczestników wypadku nie trafił do szpitala.

Zderzenie dwóch autokarów

Bartłomiej Baran z wydziału operacyjnego otwockiej straży pożarnej potwierdził, że poszkodowanym udało się udzielić pomocy na miejscu. 

Jeden autokar przewoził dzieci. Wstępnie mieliśmy informację o dziesięciu osobach poszkodowanych, ale żadna z nich nie jedzie do szpitala – są opatrywane ma miejscu. Sytuacja jest już opanowana. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR, ale najprawdopodobniej odleci bez pacjenta.

W momencie lądowania helikoptera na drodze, ruch w obu kierunkach został wstrzymany. Ogn. Bartłomiej Baran z otwockiej straży pożarnej zdradził w wywiadzie dla Polsat News, że w momencie zdarzenia droga była w dobrym stanie. Ze wstępnych informacji wynika, że ruch na drodze S17 w stronę Lublina będzie zablokowany przynajmniej do godz. 12:00. Policja kieruje wszystkie samochody na objazdy. Z kolei, w stronę Warszawy można przemieszczać się bez większych problemów.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Fotografie: Maps Google, Pixabay

Może Cię zainteresować