Zbiórka na grób Piotrusia zakończyła się. Ludzie dobrej woli nie zawiedli
Zbiórka na grób Piotrusia zakończyła się. W niemal błyskawicznym tempie udało się zebrać pieniądze na pogrzeb, a także i na pomnik nagrobny tragicznie zmarłego 4-latka. Śmierć chłopczyka poruszyła serca tysięcy Polaków.
Tragedia, która poruszyła całą Polskę
Przypomnijmy, że do tych tragicznych wydarzeń doszło w niedzielę 10 października przed godz. 18 w Gorzowie Wielkopolskim. Na skrzyżowanie ulicy 30 Stycznia oraz Armii Polskiej wjechał pirat drogowy. Niestety właśnie w tym czasie 4-letni Piotruś i jego tata przejeżdżali tamtędy na rowerach. Rozpędzony chevrolet po nieudanym manewrze wyprzedzania wypadł z drogi i z impetem wjechał w chłopczyka znajdującego się na chodniku. Maluch zginął na miejscu, a sprawca wypadku uciekł.
Chłopiec umierał na oczach swojego zrozpaczonego taty. Mężczyzna był w szoku. Najpierw klęczał, trzymając w ramionach ukochane dziecko. Później w przypływie złości rzucił się na pusty samochód sprawcy wypadku i zaczął rozpijać szyby.
Gdy na miejscu, pojawiły się służby, świadkowie relacjonowali policjantom, że rozpoznali mordercę. Twierdzili, że to 38-letni mieszkaniec Gorzowa. Dlatego szybko udało się ustalić jego personalia. Mężczyzna miał testować auto z wypożyczalni.
unkcjonariusze zatrzymali go dobę później. Przebywał w hotelu na os. Staszica. W czasie aresztowania był zaskoczony, ale nie stawiał oporu.
Zbiórka na grób Piotrusia zakończyła się
Po tym tragicznym wypadku okazało się, że rodzina chłopca jest w dość trudnej sytuacji finansowej. Niestety nie stać ich było na godny pochówek dla synka. Dlatego dwie panie postanowiły zorganizować zbiórkę, aby im pomóc. Jedną z nich jest Paula, czytelniczka portalu Gorzowianin.com. Drugą jej szwagierka. Pani Paula w rozmowie z portalem powiedziała:
Byłam we wtorek na miejscu tragedii i rozmawiałam z tatą 4-latka. Oni mają jeszcze dwie córki i to o nich muszą teraz myśleć. Dlatego wspólnie z innymi osobami pomyśleliśmy o utworzeniu zbiórki, aby wspomóc rodziców w tym trudnym dla nich czasie.
Celem tej zbiórki było uzbieranie 15 tysięcy złotych. Udało się jednak zgromadzić o ponad 2 tysiące więcej. Wszystkie pieniądze zostały przekazane na organizację pogrzebu oraz postawienie pomnika nagrobnego.
Warto zaznaczyć, że była to jedyna zbiórka, którą zorganizowano w porozumieniu z rodzicami tragicznie zmarłego Piotrusia. Pani Paula cały czas jest w stałym kontakcie z tatą 4-latka.