Zagrożenie katastrofą ekologiczną na światową skalę! Ukraińcy biją na alarm
Poważne zagrożenie katastrofą ekologiczną! Władze Mariupola biją na alarm. Bombardowanie Azowstalu mogło uszkodzić zbiornik, w którym znajdują się dziesiątki tysięcy ton skoncentrowanego roztworu siarkowodoru. Wyciek cieczy może spowodować „śmierć całej fauny i flory” Morza Azowskiego.
Mariupol w ruinie
Mariupol to miasto całkowicie zniszczone przez Rosjan. Zginęło ponad 20 tys. mieszkańców, a życie tych, którzy przetrwali (według szacunków to ok. 100 tys. ludzi), zmieniło się w koszmar. Kilka dni temu władze miasta informowały, że „woda wymywa z prowizorycznych grobów ciała zabitych”. Eksperci obawiają się, że w mieście może dojść do wybuchu epidemii cholery, ponieważ woda pitna miesza się ze ściekami i bagnem.
Brakuje jedzenia i lekarstw. W mieście praktycznie nie ma elektryczności, a tam, gdzie Rosjanie próbują podłączyć prąd, wybuchają pożary.
Mariupol na przestrzeni ostatnich kilku lat. pic.twitter.com/ssMNUtkOBw
— RaportWojenny (@handloviec) May 18, 2022
Ostatnim punktem obrony ukraińskiej armii w Mariupolu był Azowstal. Na tragedię cywilów, którzy schronili się w zakładach, patrzył cały świat. Od poniedziałku obrońcy Azowstalu składają broń. Rosjanie wywożą ich poza miasto.
Teraz Rosjanie niszczą ten niezwykle ważny dla Ukrainy kompleks przemysłowy. Chcą zmienić go w ruinę i sprawić, by wszyscy zapomnieli o bohaterstwie obrońców Azowstalu. Sytuacja jest krytyczna.
UT24 ? Ukraiński Telegraf: '⚡️Reuters: Co najmniej siedem autobusów z ukraińskimi obrońcami Mariupola opuściło dziś Azowstal. Towarzyszy im rosyjski konwój.
Źródło: https://t.co/Iwin8iEjqe' https://t.co/8R9g5Y94FW pic.twitter.com/wh6NLRPgFM
— Ukraiński Telegraf (@UTelegraf) May 19, 2022
Zagrożenie katastrofą ekologiczną
Władze Mariupola przestrzegają, że bombardowanie Azowstalu może zakończyć się potężną katastrofą ekologiczną.
Bombardowanie Azowstalu w Mariupolu mogło uszkodzić instalację, w której znajdują się dziesiątki tysięcy ton skoncentrowanego roztworu siarkowodoru. Wyciek tej cieczy całkowicie zabiłby florę i faunę Morza Azowskiego
– poinformowała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się przy tym na mariupolską radę miejską.
Następnie niebezpieczne substancje mogą trafić do mórz Czarnego i Śródziemnego
– zaznaczono w komunikacie.
Istnieje groźba zagłady Morza Azowskiego – alarmują ukraińskie władze Mariupola.
Rozyjskie naloty na Azowstal mogły uszkodzić zabezpieczenia składowiska dziesiątek tysięcy ton żrącego siarkowodoru. Wyciek zagrażałby też Morzu Czarnemu i Śródziemnemu?@ukraina24 pic.twitter.com/yG7kSdrhsa
— Biełsat (@Bielsat_pl) May 18, 2022
Zbiorniki z siarkowodorem w fabryce Azowstal zostały uszkodzone w wyniku rosyjskiego ostrzału. Jeśli ta substancja przedostanie się do Morza Azowskiego to skutkiem będzie wymarcie całej flory i fauny.#Ukraine #UkraineRussiaWar #StopRussianAggression ???? pic.twitter.com/ZCp8eo26bU
— Ciekawostki z kraju i ze świata (@z_swiata) May 18, 2022
W zbiorniku nazywanym też „chemicznym jeziorem” znajdują się dziesiątki tysięcy ton niebezpiecznej substancji.
Mer Mariupola – Wadym Bojczenko, apeluje o dopuszczenie do obiektu międzynarodowych ekspertów oraz ONZ w celu zapobieżenia „katastrofie ekologicznej na światową skalę”.
Portal Ukrainska Prawda twierdzi, że wkrótce wojska ukraińskie będą dysponować siłami do przepędzenia okupantów z Mariupola. Miejmy nadzieję, że stanie się to jak najprędzej.