Wypuścili go z więzienia przez COVID-19. Po uwolnieniu zamordował 33-latkę
Jak rządy radzą sobie z pandemią koronawirusa? Doświadczenie pokazuje, że bardzo różnie. To, co wydarzyło się w Stanach Zjednoczonych, mrozi krew w żyłach… 33-letni Ibrahim E. Bouaichi czekał na wyrok. Mężczyzna był oskarżony o gwałt, ale funkcjonariusze wypuścili go z więzienia przez COVID-19. 33-latek wykorzystał tę okazję…
Oskarżony o kilka poważnych przestępstw
Ibrahim E. Bouaichi to 33-latek, który od kilku miesięcy przebywał w więzieniu w Alexandrii (stan Wirginia, USA). Mężczyzna oczekiwał w nim na proces, który miał się odbyć 30 marca 2020 roku. Tak się jednak nie stało, ponieważ sprawę przesunięto ze względu na epidemię koronawirusa.
Dlatego też już w kwietniu obrońcy 33-latka złożyli wniosek o wypuszczenie go z więzienia. Argumentacja była kuriozalna, szczególnie w kontekście tego, o co oskarżony był Bouaichi.
Obrońcy mężczyzny dowodzili, że ze względu na sytuację epidemiologiczną, 33-latkowi w więzieniu grozi zakażenie koronawirusem. 9 kwietnia Sąd Okręgowy reprezentowany przez sędziego Nolana Dawkinsa, postanowił, że mężczyzna może wyjść na wolność, po uiszczeniu kaucji w wysokości 25 tysięcy dolarów (ok. 93 255 złotych).
Była to co najmniej kontrowersyjna decyzja, jeśli wziąć pod uwagę fakt, że Ibrahim E. Bouaichi był oskarżony o uprowadzenie, duszenie i gwałt. W Alexandrii wciąż mieszkała kobieta, która oskarżyła go o popełnienie wspomnianych przestępstw.
Domniemana ofiara to33-letnia Wenezuelka Karla Dominguez Gonzalez, która zdobyła się na odwagę i złożyła obciążające zeznania.
Kobieta nie mogła przypuszczać, że zapłaci za to najwyższą cenę.
Wypuścili go z więzienia przez COVID-19
Sąd wypuścił 33-latka z więzienia, stawiając mu kilka warunków. Mężczyzna miał opuszczać swój dom wyłącznie po to, żeby spotykać się z prawnikami lub prokuraturą. Jednak wypuszczony więzień nie miał zamiaru przestrzegać tych zasad. Już wkrótce policja poszukiwała go, określając jako uzbrojonego i niebezpiecznego.
29 lipca mężczyzna zemścił się na domniemanej ofierze, która zdecydowała się zeznawać przeciwko niemu. Zaatakował 33-latkę w godzinach porannych. Wielokrotnie do niej strzelił, a potem pozostawił umierającą przed jej domem w Alexandrii.
Zachowanie dystansu społecznego i stosowanie odpowiednich środków dezynfekujących są niemożliwe podczas pobytu w więzieniu. Mówiąc wprost, ryzyko zarażenia się koronawirusem w więzieniu jest niezwykle prawdopodobne
– tak argumentowali prawnicy Ibrahima prośbę o jego zwolnienie.
Sąd postanowił zadbać o zdrowie przestępcy. Ale czy ktoś zadbał także o bezpieczeństwo oskarżającej go kobiety?
Po dokonaniu zbrodni, Bouaichi targnął się na swoje życie. Mężczyzna znajduje się w szpitalu, lekarze określają jego stan jako bardzo ciężki. Do dotychczasowych zarzutów postawionych 33-latkowi, doszedł także zarzut morderstwa.