Epidemia koronawirusa sprawiła, że ceny paliw spadają. Stan środowiska już się poprawił!

Epidemia koronawirusa nie jest bez wpływu na światową gospodarkę. Z powodu zamknięcia wybranych miast oraz skierowania ludzi na kwarantannę, aktywność ekonomiczna znacznie zmalała.

Wpływ koronawirusa na ekonomię

Zmniejszenie popytu na paliwo powoduje, że wkrótce ceny na stacjach paliw mogą ulec znacznemu obniżeniu. Specjaliści podzielają zdanie, że cena ropy maleje ze względu na ograniczoną aktywność ekonomiczną. Taka sytuacja może utrzymać się przez kilka następnych miesięcy. Zablokowanie części połączeń lotniczych oraz zmniejszenie liczby połączeń handlowych sprawiło, że popyt na paliwo lotnicze oraz używane do rejsów statkami zmalał. Zjawisko to można uznać za jeden z niewielu pozytywnych aspektów epidemii. Ograniczenie ilości podróży spowodowało znaczny spadek emisji dwutlenku węgla do atmosfery. W Chinach na chwilę obecną zniknął problem smogu. Zużycie węgla w elektrowniach zmalało o jedną czwartą, a zanieczyszczenie powietrza dwutlenkiem azotu zredukowano o 36 procent.

Poprawa stanu środowiska

Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA) w ciągu ostatnich dwóch tygodni Chiny wyemitowały o 100 milionów ton dwutlenku węgla mniej w porównaniu do tego samego okresu przed rokiem. W raporcie możemy przeczytać, że:

Środki mające na celu jego powstrzymanie spowodowały zmniejszenie produkcji o 15–40% w kluczowych sektorach przemysłu.

Analitycy uważają, że w rzeczywistości spadek może być jeszcze większy, ponieważ dane udostępniane przez chiński rząd mogą nieco mijać się z prawdą, aby uniknąć paniki wśród obywateli spowodowanej obawą przed zapaścią finansową. W prowincji Shandong, uznawanej za chińskie centrum naftowe, produkcja ropy spadła do najniższego poziomu od jesieni 2015 roku. Także w porcie Qinhuangdao emisje spadły do rekordowo niskiego poziomu. Należy jednak pamiętać, że spadek emisji jest tymczasowy. Jak powiedział Li Shuo, doradca chińskiego Greenpeace’u, z czasem dojdzie do powrotu do poprzedniego stanu.

Prawdopodobnie zaobserwujemy rundę tak zwanych zanieczyszczeń odwetowych, gdy fabryki zmaksymalizują produkcję w celu zrekompensowania strat w okresie przestoju.