×

Zełenski zapytany o Andrzeja Dudę rozbawił wszystkich. Trudno powstrzymać śmiech

Wołodymyr Zełenski zapytany o Andrzeja Dudę swoją odpowiedzią rozbawił dziennikarzy. Mimo sytuacji, jaka panuje obecnie w Ukrainie, podczas rozmowy z dziennikarką europejskiego kanału informacyjnego Euronews, ukraiński prezydent nie był w stanie zachować powagi. Parsknął śmiechem, ale później przeprosił.

Postawa godna naśladowania

Postawa prezydenta Ukrainy budzi podziw na całym świecie. Wielu uważa go za wzór prawdziwego przywódcy. Co więcej, zrobił wrażenie nawet na przywódcach krajów zachodnich, którzy nie wahają się nieść mu słów wsparcia. Kilka dni temu do Kijowa udała się nawet delegacja złożona z przedstawicieli Polski, Czech i Słowenii. Jak się jednak okazuje, to z jednym z prezydentów łączy Zełenskiego szczególna więź. Którym?

Z początkiem marca prezydent Ukrainy podkreślił, że niemal codziennie rozmawia z Andrzejem Dudą. Oczywiście nasz prezydent ze względu na położenie Polski, jest jednym z tych, którzy najbardziej zatroskani są o to, co dzieje się w Ukrainie.

Kilka dni temu Zełenski rozmawiał z dziennikarką europejskiego kanału informacyjnego Euronews. W czasie tej rozmowy doszło do bardzo zabawnej sytuacji.

Zełenski zapytany o Andrzeja Dudę rozbawił wszystkich

Reporterka zapytała prezydenta Ukrainy, z którymi przywódcami ma najlepszy kontakt w tym trudnym czasie. Ten bez wahania na pierwszym miejscu wymienił Andrzeja Dudę.

Sporo łączy mnie z Dudą, Andrzejem Dudą, Macronem, Borisem Johnsonem, z krajami bałtyckimi…

Mimo tej odpowiedzi dziennikarka nie dała za wygraną. Wciąż dopytywała, którego z nich woli, lubi najbardziej. Odpowiedź prezydenta Ukrainy sprawiła, że wszyscy, mimo smutnych okoliczności, wybuchnęli śmiechem.

Kogo wolę? Moją żonę

Oczywiście po chwili Zełenski przeprosił za swoje słowa. Jednak mimo to, zgromadzeni, nie potrafili zapanować nad swoim śmiechem. A my przyznajemy, że jednak cieszy nas fakt, że prezydent Ukrainy najbardziej woli pierwszą damę!?

Źródła: www.plotek.pl, jastrzabpost.pl
Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), YouTube

Może Cię zainteresować