Wkrótce może zabraknąć papieru toaletowego. To wcale nie żart
Wkrótce zabraknie papieru toaletowego. Podobna sytuacja miała już miejsce w trakcie poprzednich fal epidemii COVID-19. Polacy znów masowo wykupują produkty pierwszej potrzeby. Niestety nie dla wszystkich wystarczy papieru, ponieważ towar ten jest obecnie bardzo trudno dostępny.
Przygotowania do lockdownu
Gdy przed rokiem zaczynała się epidemia koronawirusa, wielu Polaków sądziło, że lockdown będzie wiązał się z koniecznością ciągłego przebywania w domu. W związku z tym, spora część społeczeństwa zaczęła robić ogromne zapasy produktów żywnościowych oraz higienicznych. Z półek sklepowych w całej Polsce błyskawicznie znikało mydło, środki dezynfekcyjne oraz papier toaletowy. Popyt na te produkty był tak duży, że niejednokrotnie pracownicy nie nadążali z wykładaniem nowych partii. Zdarzało się, że między kupującymi dochodziło do kłótni o ostatnie sztuki produktów deficytowych. Niektórzy szli nawet o krok dalej i telefonowali na policję, aby zgłosić brak dostępności papieru toaletowego.
Z czasem to szaleństwo ustało, ale za każdym razem niedługo po ogłoszeniu następnego lockdownu, w społeczeństwo można zaobserwować znaczne ożywienie. Ludzie robią większe zakupy, aby mieć pewność, że niczego im nie zabraknie. Niestety tym razem, nie wszystkim uda się zabezpieczyć przed brakami papieru toaletowego. Popyt na surowiec do produkcji papieru jest bowiem tak duży, że już teraz wiadomo, że wystąpią jego niedobory na rynku.
Wkrótce zabraknie papieru toaletowego
Brazylijska firma Suzano, która jest odpowiedzialna za jedną trzecią światowej produkcji ścieru drzewnego wykorzystywanego do produkcji papieru toaletowego pracuje w ostatnim czasie na najwyższych obrotach. Niestety ze względu na zwiększony popyt na surowiec, specjaliści zapowiadają, że lada moment zabraknie kontenerów do eksportowania pulpy. Za taką sytuację odpowiadają Chiny, które w związku z epidemią, za pomocą kontenerów eksportują i importują ogromne ilości produkowanych przez siebie przedmiotów.
Prezes Suzano, Walter Schalka w wywiadzie dla „Bloomberga” zdradził, że deficyt surowca do produkcji papieru toaletowego może spowodować zakłócenia w dostawach. W efekcie producenci, którzy nie posiadają zapasów, nie będą mieli czego sprzedawać do sklepów, a klienci odwiedzając sklepy nie będą mogli kupić produktów pierwszej potrzeby.
Produkcja papieru toaletowego
Papier toaletowy powstaje z celulozy, która jest otrzymywana z roślin takich jak: jodła, topola, buk, świerk, konopie, trzcina czy zboże. Papier wyprodukowany z celulozy w odróżnieniu od tego, pozyskiwanego z makulatury jest dużo bardziej wytrzymały i miły w dotyku. Jednak to właśnie papier z makulatury uznaje się za ekologiczny, ponieważ umożliwia ochronę drzew. Produkcja papieru toaletowego obejmuje 5 etapów. Rozpoczyna się od przygotowania z celulozy, masy papierniczej. W kolejnym etapie masa papiernicza jest łączona w zwartą masę. Następnie masa zostaje odwodniona i wysuszona. Później jest nawijana na rolki i aromatyzowana. W ostatnim kroku papier toaletowy jest pakowany. W takiej formie trafia na sklepowe półki.
