Wędkarz trudził się długo, ale złapał Warszawę! Stoczył z nią niezwykle ciężką walkę
Niezwykły okaz ryby oraz niełatwe łowy! Wędkarz złapał Warszawę, która według badań okazała się wyjątkowa pod każdym względem!
Nierówny bój
Złapana ryba pochodzi z gatunku Warsaw Grouper (Hyporthodus nigritus). Biolodzy niewiele wiedzą na ich temat, ponieważ są spotykane na głębokości od 60 do 520 metrów. Obecnie nie są wstanie nawet oszacować ich liczebności! Z tego powodu prowadzone są intensywne badania, aby poznać ich biologię. Pewien wędkarz złapał wielki okaz tego gatunku. Walkę z potężnym zwierzęciem, mężczyzna stoczył z użyciem haka oraz liny. Informacje o zdobyczy przekazał instytut badawczy ds. Ochrony ryb i dzikiej przyrody na Florydzie (FWC) za pomocą Facebooka.Według FWC Boyll złapał groupera u zachodniego wybrzeża Florydy 29 grudnia na głębokości 600 stóp (182 metrów).
Złapany okaz jest wyjątkowy
Ryba, która została złowiona okazała się niezwykła pod każdym względem. Według przeprowadzonych badań, okaz miał ponad 50 lat! Waga 160 kg jest rekordowa i jest to największy oraz najstarszy dotychczas złapany okaz tego gatunku. Biolodzy z FWC Age and Growth Lab obliczyli wiek groupera, badając jego otolity, zwane również „kamieniami usznymi”, które są twardymi strukturami wapniowymi znajdującymi się za mózgiem kościstych ryb. Internauci jednak nie byli zachwyceni, że wędkarz złapał Warszawę.
Internauci oburzeni
Spora część internautów nie podzielała jednak optymizmu wędkarza i radości ze zdobyczy. Wskazywali na niepotrzebną śmierć zwierzęta oraz fakt, że rybak był bardzo szczęśliwy z połowu:
Nie mogę sobie wyobrazić zabicia tak wspaniałej i starej istoty.
Biedni mali ludzie jeszcze się niczego się nie nauczyli. Dlaczego nie pójdziesz i zabić najstarszego słonia, najstarszego żółwia i najstarszego człowieka też, aby zdobyć swoje głupie próbki, które nie służą nikomu innym niż twoje małe ego… więc smutna nauka jest tak wiele razy prowadzone przez wiedzę, ale brak mądrości… wstydź się.
Głupota, głupota, wszystko po to, żeby zrobić głupie zdjęcie! Nie była dobrze, żeby ta ryba skończyła swoje stare dni na dnie wody zamiast w słoikach z laboratorium?
