Pochował żonę i sam zachorował. Zostało mu kilka miesięcy życia, ale miał plan do zrealizowania

Co byś zrobił gdybyś wiedział, że zostało Ci tylko kilka miesięcy życia? Rozwiązałbyś wszystkie konflikty z przyjaciółmi, pojechał w upragnioną podróż, na którą nigdy nie było czasu czy może spędzałbyś każdy dzień z rodziną? W takich chwilach chorzy zapominają o swoich zwierzętach, lecz w przypadku tego mężczyzny było zupełnie inaczej.

Dwa lata temu żona Waltera zmarła na raka piersi, a teraz on sam umierał z powodu raka wątroby

Kiedy mężczyzna dowiedział się o straszliwej diagnozie, od razu pomyślał co stanie się z jego ukochanymi psami kiedy jego już zabraknie. Wiedział, że zwierzęta mają tylko jego i nie chciał, aby po jego śmierci zostały uśpione. Dlatego Walter szybko rozpoczął poszukiwania nowego, kochającego domu dla swoich psów – Diego i Doc’a.

Z Doc’iem nie było problemu, pewna rodzina szybko zgodziła się wziąć starszego pieska, lecz problem polegał na tym, że Diego wciąż pozostawał bez przyszłego opiekuna

Wtedy Walter zdecydował się opublikować apel na Facebooku. Mężczyzna chciał mieć pewność, że gdy umrze, 8-letni pies będzie miał kogoś, kto się nim zajmie.

Cześć, jestem Walt Hollier, a to zdjcie mojego psa – Diego. 6 miesięcy temu zdiagnozowano u mnie raka wątroby, który jest już w 4 stadium. Powiedziano mi, że przeżyję od 3 do 6 miesięcy. Z racji tego, że wkrótce opuszczę ten świat muszę znaleźć dla Diego dobry i kochający dom. Ma 8 lat i uwielbia ludzi. Przez 8 lat nigdy nie wykazał agresywnego zachowania, jest w świetnym zdrowiu, kocha biegać, bawić się, pływać i jeździć w samochodach. Diego to rasowy Australian Cattle Dog, waży 22 kilogramy. Jest świetnym psem stróżującym i niewiele trzeba jeśli chodzi o kwestie jego utrzymania. Moje serce pęka, gdy pomyślę, że go stracę, ale chciałbym umrzeć ze spokojem, że znajdzie się ktoś, kto zagwarantuje mu dobry dom.

Post Waltera został udostępniony przez tysiące osób, a ponad setka skontaktowała się z nim w sprawie adopcji Diego

Jeszcze tego samego dnia mężczyzna podziękował wszystkim za pomoc:

Do wszystkich wspaniałych ludzi, którzy pomogli znaleźć nowy dom dla Diego. Bardzo wam dziękuję. Chciałbym odpisać osobiście każdemu z osobna ale jest was aż 92 tysiące! Mam nadzieję, że zrozumiecie.

Piesek w końcu został adoptowany przez dom opieki nad starcami. Diego mieszka na farmie z pięknymi wzgórzami, końmi, krowami i innymi zwierzętami, dzięki czemu ma co najmniej 40 nowych przyjaciół. Ze względu na to, że ośrodek znajduje się niedaleko rodzinnego domu Waltera, mężczyzna może odwiedzać swojego pupila.

Rozstanie było bardzo emocjonujące zarówno dla Waltera jak i Diego:

Gdy wracałem, płakałem całą drogę. Diego jest dla mnie jak dziecko, ale teraz mogę być spokojny, że ma dobry, nowy dom.