Uczeń zostawił nauczycielce wiadomość na sprawdzianie. Wzbudziła mieszane emocje

Serwis WP Kobieta przytoczył ciekawą historię, która przydarzyła się w jednej ze szkół. Uczeń zostawił nauczycielce wiadomość na sprawdzianie. Ta wzbudziła w niej dość mieszane uczucia. Z jednej strony była zabawna, z drugiej… zastanawiająca. Co takiego napisał na kartce młodzieniec?

Uczeń zostawił nauczycielce wiadomość na sprawdzianie

Kiedy uczeń dostaje do rozwiązania sprawdzian, nauczyciel nigdy nie może mieć pewności, co zostanie przez niego zapisane. W sieci krąży pełno klasówek, które zapełnione są tajemniczymi rysunkach, prośbami, apelami czy wiadomościami dla nauczycieli, które mają za zadanie ich rozśmieszyć. Nie inaczej było tym razem.

Nauczycielka historii, która prowadzi na TikToku profil „szalona historyczka”, podzieliła się w jednym z materiałów fragmentem sprawdzianu ucznia. Chodziło o krótką wiadomość, którą jej zostawił.

Miejsce na ocenę, która nie doprowadzi do depresji

– napisał uczeń.

Tego typu treść mogła poniekąd rozbawić, co nie zmienia faktu że samo słowo depresja wywołuje raczej nieprzyjemne uczucia i skojarzenia. Jak wybrnęła z tej sytuacji „szalona historyczka”?

Mam nadzieję, że żadna ocena nie doprowadzi cię do depresji

– odpisała nauczycielka wystawiając ocenę dostateczną czyli trójkę.

Na końcu nagrania nauczycielka zapytała innych uczniów „czy rysują albo piszą wiadomości do nauczycieli”.

Reakcje internautów

Materiał nauczycielki szybko zebrał wiele polubień i komentarzy. Autorami wielu z nich byli w dużej mierze uczniowie jak i rodzice, którzy chętnie odpowiadali na zadane przez „szaloną historyczkę” pytanie, ale nie tylko. Dzielili się również swoimi doświadczeniami w podobnych sytuacjach. Część osób uznała również, że gdyby napisały w ten sposób, finał byłby zupełnie inny.

Na sprawdzianie z chemii napisałem: Wiem, ale nie powiem, niech pani przeczyta odpowiedź u kogoś innego

Znając moje szczęście i nauczycieli, którzy mnie uczyli, skończyłoby się jedynką

Znając mojego nauczyciela od historii, to by była afera

Córka jakby tak napisała to na pewno bym była w szkole, a uwaga murowana

– czytamy w komentarzach.

Patrząc na zapisane przez ucznia zdaniem, nasuwa się pytanie czy to nie poniekąd oceny w szkole są przyczyną chorób psychicznych u młodych ludzi? Jak myślicie?