×

Tornistry przygniatają uczniów! Sanepid zważył plecak szkolne. Co się okazało?

Ile ważą plecaki uczniów ze szkoły podstawowej? Pracownicy Sanepidu postanowili to sprawdzić w ramach kampanii #mojaszkołazdrowaszkoła. Przebadali 11 tys. uczniów z 49 szkół podstawowych. Znów okazało się, że tornistry przygniatają uczniów.

Tornistry przygniatają uczniów

Czy uczeń szkoły podstawowej może dźwigać ciężary? Choć oczywiście nie powinien tego robić, robi to częściej, niż nam się wydaje.

Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia, a także Instytutu Matki i Dziecka, szkolne tornistry nie powinny przekraczać 10 proc. masy ciała dziecka. A jak to wygląda w praktyce?

Inspektorzy z powiatowych stacji sanitarno-epidemicznych tuż przed pandemią zważyli plecaki szkolne 11 tys. uczniów z 49 szkół podstawowych w dużych, średnich i małych miastach. Okazało się, że aż w 56 proc. plecaki uczniów są cięższe niż powinny być, o czym poinformował Głos Szczeciński.

Okazało się, że z przebadanej grupy osób największe ciężary noszą uczniowie klas czwartych szkół podstawowych. Torby jedynie 18 proc. czwartoklasistów nie przekraczały zalecanych norm!

– mówi Anna Pielech-Gołąb, kierownik Oddziału Higieny Dzieci i Młodzieży DNS WSSE w Szczecinie.

Zbyt ciężkie tornistry często noszą również uczniowie, którzy mieszkają na wsi. Z czego to wynika?

Dzieci te najczęściej dojeżdżają do szkoły. Oprócz przyborów szkolnych noszą więc przy sobie inne rzeczy, które muszą mieć, a które nie mają związku z nauką.

– zaznacza Anna Pielech-Gołąb.

Bywa, że kończy się to tak:

Noszą to, co zbędne

Zanim zaczniemy narzekać na polskie szkolnictwo, warto się przyjrzeć temu, co nasze dziecko wkłada do plecaka. Okazuje się, że uczniowie w dużej mierze sami ponoszą winę — nie przeglądają zawartości tornistra, w efekcie często noszą podręczniki (i inne przedmioty), które nie są im potrzebne.

Znajdowaliśmy w nich np. podręczniki do lekcji, które nie były zaplanowane na ten dzień. Bardzo często okazywało się, że uczeń części zawartości w ogóle nie potrzebował

– podkreśla Paweł Mayko, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie.

Jak się okazuje, dzieci noszą ze sobą również te rzeczy, które nie są związane z nauką, zajmują za to sporo miejsca i swoje ważą. W tornistrach uczniów szkoły podstawowej można znaleźć m.in. zabawki, pluszaki, kilka piórników, czy też albumy karty z pokemonami.

Prawdopodobnie uczniowie nie zdają sobie sprawy z negatywnych konsekwencji związanych z noszeniem zbyt ciężkiego plecaka.

Przeciążony plecak choć włożony na plecy prawidłowo, ma negatywny wpływ na stopy, które przejmują cały noszony ciężar. Przez to może powstawać stopa płaska lub płasko koślawa. Natomiast jeśli tornister jest noszony na jednym pasku, powstaje boczne skrzywienie kręgosłupa.

– wyjaśnia Damian Babkiewicz, fizjoterapeuta z Dziennego Oddziału Rehabilitacyjnego szpitala „Zdroje” w Szczecinie.

Na przełomie października i listopada pracownicy Sanepidu ponownie zważą plecaki uczniów i sprawdzą, czy zaszły jakieś pozytywne zmiany. Póki co apelują do rodziców, by sprawdzali, co ich pociechy zabierają do szkoły i czy na pewno są to tylko niezbędne rzeczy.

Fotografie: Pixabay (miniatura wpisu), pixabay.com

Może Cię zainteresować