×

Twórca gier zmarł na COVID. Nie przyjął szczepionki, bo… bał się igieł

51-letni twórca gier zmarł na COVID-19, po miesięcznej walce z chorobą. Jak poinformowała rodzina, mężczyzna nie zaszczepił się, ponieważ bał się igieł. Unikał ich, jak tylko mógł…

Twórca gier zmarł na COVID

Stewart Gilray był znanym w Wielkiej Brytanii twórcą gier komputerowych, dyrektorem generalnym Just Add Water. Na COVID-19 zachorował na początku grudnia, a do szpitala trafił tuż przed Bożym Narodzeniem. Na oddziale okazało się, że mężczyzna ma na płucach bliznę. Koronawirus tylko pogorszył stan organów. Wkrótce stały się niewydolne, a Gilray nie mógł oddychać. Cierpiał.

Mężczyzna zmarł 6 stycznia, zostawiając dwójkę dzieci i żonę. Miał 51 lat. Marzył o tym, żeby móc przejść na wcześniejszą emeryturę i mieć więcej czasu dla żony oraz dzieci, które kochał ponad wszystko. To marzenie się już nie spełni…

Panicznie bał się zastrzyku

Po śmierci twórcy gier komputerowych, jego żona zdradziła, że Gilray nie przyjął szczepionki na COVID. Mężczyzna panicznie bał się igieł, dlatego przez wiele lat konsekwentnie unikał chodzenia do lekarzy i wykonywania badań.

Gilray do końca wierzył, że uda mu się pokonać chorobę. Wszystkich przekonywał, że z tego wyjdzie, choć – sądząc po wpisie z Facebooka – wiedział, że sprawa jest poważna.

Stewart panicznie bał się igieł. W ciągu 25 lat miał jedno badanie krwi. Zanim został zaintubowany, powiedział mi: „Nie ma się czym martwić. Wszystko będzie dobrze. Potrzebuję tylko trochę odpoczynku”

– opowiada żona zmarłego.

Gilray podzielił się w mediach społecznościowych zdjęciami ze szpitalnego oddziału.

Kobieta wystąpiła z apelem do wszystkich, którzy nie przyjęli dotąd szczepionki.

Nie życzę tego nikomu, to przerażające. Proszę, nie powtarzaj błędu mojego męża i po prostu zaszczep się

– zaapelowała.

Premier Boris Johnson również zwrócił się do Brytyjczyków z podobnym apelem. Przypomniał, że blisko 9 mln Brytyjczyków nadal nie zrobiło uzupełniającego zastrzyku, a 90 proc. pacjentów leczonych na COVID-19 na oddziałach intensywnej terapii jest niezaszczepionych.

Fotografie: Facebook

Może Cię zainteresować